Obecny sezon wygrał czarny poeta, który między innymi opowiadał o tym, jak jego czarny tata o imieniu Tyron opuścił rodzinę. Nie żebym się czepiał, ale nie jedzie Wam to stereotypem? :P
Stereotypem to jedzie ziomek, który w kraju po przeciwnej stronie globu dyskutuje o zwycięzcy programu rozrywkowego, tyko dlatego, że tenże zwycięzca okazał się czarny.
Misiu, w Polsce to by było o ojcu co za dużo pije i bije (o blokach, o osiedlach, życiu na "ulicy"). Wszędzie są takie schematy i w każdym kraju nieco inny.
Ostatnio edytowany:
2020-09-25 10:59:39
--
Zapominajka to taki kwiatek, przypominajka to, jak na niego spojrzysz i przypomnisz sobie kolor błękitu... tego czajnika, co go zostawiłeś na gazie, na razie!