Jako, że mam urlop, który spędzam w Tatrach, postanowiłem odwiedzić stronę słowacką. Naszą stronę mam już praktycznie całą zdeptaną, miejscami po kilka razy, a słowacka praktycznie dziewicza. I szlaków więcej i ludzi na szlakach mniej. Tak przynajmniej mi mówiono
Więc na pierwszy strzał wybrałem się na Krywań. Tak wygląda to "mniej ludzi"
https://www.youtube.com/watch?v=p8VHCILlwO4
Przed krzyżem ustawia się kolejka do zdjęcia Po drugiej stronie krzyża/kolejki ludzi było jeszcze więcej
Mimo wszystko warto było tam wleźć. Widoki ze szczytu są BAJECZNE! Z Krywania dzięki jego wysokości (2495m) i umiejscowieniu zobaczymy prawie wszystkie najwyższe szczyty Tatr - zarówno Zachodnich jak i Wysokich. Oczywiście przy dobrej pogodzie, a ta była dzisiaj świetna
uzupełniając elektrolity lezakowym Kozlem
Więc na pierwszy strzał wybrałem się na Krywań. Tak wygląda to "mniej ludzi"
https://www.youtube.com/watch?v=p8VHCILlwO4
Przed krzyżem ustawia się kolejka do zdjęcia Po drugiej stronie krzyża/kolejki ludzi było jeszcze więcej
Mimo wszystko warto było tam wleźć. Widoki ze szczytu są BAJECZNE! Z Krywania dzięki jego wysokości (2495m) i umiejscowieniu zobaczymy prawie wszystkie najwyższe szczyty Tatr - zarówno Zachodnich jak i Wysokich. Oczywiście przy dobrej pogodzie, a ta była dzisiaj świetna
uzupełniając elektrolity lezakowym Kozlem
--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.