Co tam się odpierdala! Przed chwilą jakaś babka wyskoczyła z tekstem, że przecież nie wszyscy się zarażą i nie możemy myśleć źle, bo człowiek dostaje to, czego sobiw życzy. Więc, jak zażyczymy sobie, żeby nas koronawirus nie złapał, to nas nie złapie. Okazuje się, że czerwone strefy nie mają żadnego wpływu na pracę szkół. Mają pracować normalnie. To znaczy mają, jeśli zastrzeżeń nie będzie miał sanepid. A jak wygląda opinia sanepidu, to widać po ostatniej sprawie z Zakopanego, gdzie najpierw Sanepid był na nie, ale wystarczył jeden telefon z góry i od razu światopogląd się zmienił. Nauczyciele na kwarantannie, jeśli stwierdzą że czują się dobrze, to mogą wrócić do pracy mimo jej trwania. Pomysły mają takie, że mózg się lasuje. A jak ktoś chce uściślić ich wypowiedzi, to się burzą, że przecież o tym już mówili. Ministerstwo bardzo pomoże szkołom, bo zakupi termometry, które roześle do jednostek i to nawet w ilości KILKU SZTUK NA SZKOŁĘ!!!!!!! Patrzcie, jaka troska.
Taki kosmos, że to trzeba kilka razy obejrzeć.
Taki kosmos, że to trzeba kilka razy obejrzeć.
--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".