Sprawa Ines pod względem merytorycznym to jedno. Nie znam rodziców, babci, co tam było nie wiem, więc nie oceniam.
Ale umknęła Wam bardzo ważna rzecz - właśnie TK przy sprawie Ines udowodnił przed całym światem, że sądy w Polsce nie są niezawisłe, bo wydał orzeczenie pod dyktando partii i ideologii. Sądy powszechne wydały orzeczenia, które się nie podobały, to zatrudniono TK, który dokonał zabezpieczenia w tak bardzo indywidualnej sprawie! I to w sprawie gdzie zaangażowane są sądy i dyplomacja innego kraju. Piękny argument dla wszystkich sądów zagranicznych, które będą odmawiać nam wydania np. przestępców.
Sprawa Ines przestała jest być tylko sprawą dziecka, bo bez względu na jej zakończenie i rozwój sytuacji, będzie już zawsze podawana jako przykład stanu praworządności w Polsce.
Ostatnio edytowany:
2020-08-27 11:53:43