Do końca był strach, że się zawali. Więc nim weszła do niego pierwsza publiczność, wezwano cztery tysiące żołnierzy. Mieli przeprowadzić test bezpieczeństwa - na znak zacząć skakać i tupać.
Anegdotę o dzielnych gierojach podskakujących w hali Spodka przytacza w fotokaście Anny Dudzińskiej z Radia Katowice architekt Robert Konieczny. Konieczny jest współzałożycielem słynnej katowickiej pracowni architektonicznej KWK Promes i jednym z najbardziej uznanych i nagradzanych polskich architektów na świecie.

Konieczny, który słynie ze śmiałych rozwiązań i przywiązania do Śląska - KWK w nazwie to skrót od "kopalni węgla kamiennego" - jest ogromnym wielbicielem Spodka. - Mamy prawie tyle samo lat. Dla mnie to budynek magiczny, genialny w sensie architektonicznym, ikona miasta, jakoś bardzo bliski memu sercu. Pierwszy raz byłem w nim z tatą na seansie "Gwiezdnych wojen" i to zrobiło na mnie takie wrażenie, że pamiętam to, jakby to było wczoraj - przyznaje.

Więcej: https://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,26224971,katowicki-spodek-cud-inzynierii-ktory-plywa-na-gorniczej.html (...)