:empatyczna umknęlo ci chyba parę drobiazgów.
Dotychczasowi Prezydenci wygrywali fair. Nawet ten za pierwszym razem. Nie znoszę bydlaka od zawsze ale tego mu nie zabiorę. Tym razem było inaczej. Za pieniądze podatnika zrobili mu nie tylko lans ale obsranie konkurencji.
I nie dotyczy to tylko publikatorów. Premier z ekipą zajmował się prawie wyłącznie lansem Długopisa i był aktywnym hejterem. Tego rodzaju akcje kosztują krocie. Fundusze na kampanię mają ograniczenia. Inni mieli. Pomijam już drobniejszej wagi zagrywki jak jawny udział KK w kampanii. To tak żenujące.
Chcialbym też zauważyć, ze podczas urzędowania koleś wykazał się lekcewazeniem Konstytucji i przysięganie na nią teraz wydaje się szczytem hipokryzji.
Ze smutkiem akceptuję wiedzę, że ten burak przy pomocy chwytów ponizej pasa zdobył tak wiele głosów. Oni go wybrali, niech oni go oklaskują i mu robią dobrze. To nie jest Prezydent wszystkich Polaków, to agent chujowej zmiany, ich rzecznik i wspołtwórca syfu, po ktorym latami bedziemy sprzątać. Oni wszyscy zniszczyli prestiż tego stanowiska. Na tyle, że bylbym w stanie postulowac zmiany konstytucyjne.
Nie rozumiem Twojego oburzenia. Brak obecnosci tam to prosta reakcja niezgody na kurewstwo.
Gdyby gość zrezygnował z urzedu wtedy kiedy powinien by pomoc zachować konstytucyjne zasady, wygrał w walce fair play dostałby gratulacje i uznanie a na przysiedze i uroczysościach byli by wszyscy ktorzy powinni.
Ostatnio edytowany:
2020-08-07 07:44:37
--
"Poszerzaj swoje horyzonty- wyburz dom z naprzeciwka."