Jak on potrafi obłudnie picować, że obniża podatki i zwiększa wolność, to się granatnik w bagażniku odbezpiecza.....
--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry!
Paweł Lęcki na fb: Premier Polski właśnie ogłosił, że tymianek potaniał o 16 groszy, banan ważony spadł z 4,99 na 4,85, Mamut Sucharki Ekstra Delikatesowe są tańsze o 56 groszy, a Kiwi zjechało o 0,05 groszy.
To pięknie. Życie obywateli w obecnej Polsce dzieli się na dwie strefy. Władza wydaje miliony na nic, a ludzie cieszą się z groszy.
A ocet, co z octem? Poza musztardą, to i ocet jeszcze za komuny był dostępny dla pospólstwa.
Smrodem będąc pamiętam puste haki w sklepie mięsnym. Z moich wspomnień wygląda to tak:
- gruba i nieprzyjemna ekspedientka w brudnym fartuchu,
- brudny toporek wbity w pieniek do rąbania mięsa,
- no i te puste haki.
Tak wspominam bezmięsną końcówkę komuny w sklepie mięsnym
:brood_k Morawiecki bawił wczoraj na Lubelszczyźnie i rozdawał czeki wielkie jak te, pokazywane podczas amerykańskich loterii. Ale co ja tu będę mówić, pewnie wiecie, że ustawy pozwalającej na to rozdawnictwo jeszcze nei ma.
Cały PiS prowadzi kampanię Dudy.
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
:gatinha No, maszyna propagandowa na pełnej. Tyle, że niestety działa i dopóki w portfelach kasa jest, to nikt nie pyta skąd ta kasa się bierze. Ja tam od jakiegoś czasu jestem przekonany, że do upadku PiS potrzebny jest krach i inflacja jak w 1989. Niestety, wniosków z tamtej epoki nie ma w tej chwili kto wyciągnąć. Nas nie posłuchają ,a te Peło to żydy panie, nic dobrego. No i tyle.
Kiwi (pisane przez duże K) to kolokwialne określenie Nowozelandczyka, gdyż nazwę owocu pisze się małą literą.
W związku z powyższym czuję się wywołany do tablicy i oświadczam, że ani ja, ani żaden mój znajomy Kiwi nie zjechał ani o 5 groszy, ani o grosz, ani nawet o pięć setnych grosza.
Ale w razie czego to nie ja powiedziałem, że Morawiecki łże.