Trzaskowski przegrał turę 2 tygodnie temu, jak jego wierny TVN rzucił się na wyborców Hołowni, nazywając ich słupami, pożytecznymi idiotami, itp. Zapomnieli o dwóch rzeczach: głosy wyborców Hołowni będą potrzebne w drugiej turze, wyborcy Hołowni to nie partyjny bezrefleksyjny elektorat, typu szefu każe, tłum głosuje. To nie politycy, którzy jak dzisiaj Emilewicz stwierdziła, ze spory są, ale taka jest gra i teraz zaczynamy nowy rozdział. Nie jest ważne kto kogo jakim gównem obrzucił, po prostu reset i jedziemy dalej. To są myślący ludzie, a oni chcą przyzwoitości i pamiętają.
Trzaskowski przeprosi za paszkwile i obrażanie wyborców Hołowni? Dla jednych gorszy sort, dla drugich słupy, pożyteczni idioci, marionetki kremla. Bez tego, zwyczajnie po prostu, głosów nie dostanie.
PO sama uwierzyła, że kto nie z PiSem to z nami, a coraz więcej ludzi patrzy na to co się dzieje od dobrych 15 lat i myśli - naprawdę tak musi być? Mam to gdzieś, nie zagłosuję i co mi zrobicie?
Druga sprawą jest fakt, ze wiele osób nie zapomniało Platformie kradzieży forsy z OFE, czy osławionych ośmiorniczek i oderwania od rzeczywistości. PO ma olbrzymi elektorat negatywny i nawet przy sprzyjających wiatrach mogło liczyć na 50-70% głosów wyborców Hołowni.
Po akcji z słupami to 50% będzie sukcesem. Co ma Trzaskowski do zaoferowania wyborcy Hołowni, który rozważa pójść na 2 turę i oddać głos?
Program - śmiechu warte.
Slogan - mniejsze zło? - skończył się 3 wybory temu.
Renomę partii - ?
))))))))))
Dopóki atakowali Hołownię, to mogli się dogadać z Hołownią, wystąpiłby, powiedział, że sobie wyjaśnili w 4 oczy i jest git. Jak pojechali po wyborcach, to niech nie liczą na głosy. Zabraknie własnie tych 2-3 %, które powiedzą mam to w d... i nie pójdą.