Cześć
Ja wiem, że udzielam się tutaj ostatnio raczej sporadycznie, ale dziś dzień szczególny.
Pamiętacie te posty:
Ten,
ten i ten?
Jasne, myślę, że część z Was pamięta, w końcu oddawała przy ich okazji krew... Myślę więc, że śmiało mogę uznać, że moja Ola ma tutaj grono nieformalnych cioć i wujków, a ja jestem wręcz zobowiązany do małego update'u
Dzisiaj mija 10 lat, od kiedy w trybie natychmiastowym i nieznoszącym sprzeciwu Ola pojawiła się na świecie. Dość szybko sprawy się mocno pokomplikowały, kiedy okazało się, że ma, co ma (a właściwie czego nie ma - połowy serca). Na szczęście, zapewne także dzięki Waszemu wsparciu przeszła jak burza przez wszystkie etapy korekcji serducha. Dziś ze względu na temperament nazywana jest Dziką Szprotką. Jeździ na rowerze i rolkach, pływa, skacze (oczywiście nie wyczynowo). Z niecierpliwością oczekuje dnia, kiedy będzie mogła prowadzić samochód Chociaż, oczywiście, serce nie odrosło.
Nasz kardiolog przy każdej wizycie podkreśla, że chciałby mieć każdego pacjenta takiego jak Ola.
Dzięki za wsparcie w tamtych trudnych chwilach. I polecamy się Waszej pamięci na przyszłość
Ja wiem, że udzielam się tutaj ostatnio raczej sporadycznie, ale dziś dzień szczególny.
Pamiętacie te posty:
Ten,
ten i ten?
Jasne, myślę, że część z Was pamięta, w końcu oddawała przy ich okazji krew... Myślę więc, że śmiało mogę uznać, że moja Ola ma tutaj grono nieformalnych cioć i wujków, a ja jestem wręcz zobowiązany do małego update'u
Dzisiaj mija 10 lat, od kiedy w trybie natychmiastowym i nieznoszącym sprzeciwu Ola pojawiła się na świecie. Dość szybko sprawy się mocno pokomplikowały, kiedy okazało się, że ma, co ma (a właściwie czego nie ma - połowy serca). Na szczęście, zapewne także dzięki Waszemu wsparciu przeszła jak burza przez wszystkie etapy korekcji serducha. Dziś ze względu na temperament nazywana jest Dziką Szprotką. Jeździ na rowerze i rolkach, pływa, skacze (oczywiście nie wyczynowo). Z niecierpliwością oczekuje dnia, kiedy będzie mogła prowadzić samochód Chociaż, oczywiście, serce nie odrosło.
Nasz kardiolog przy każdej wizycie podkreśla, że chciałby mieć każdego pacjenta takiego jak Ola.
Dzięki za wsparcie w tamtych trudnych chwilach. I polecamy się Waszej pamięci na przyszłość
--
Nie czytaj! Książki gryzą! https://www.youtube.com/watch?v=KhrCozn5mi0