i mam nieodparte wrażenie, że my, Polacy, mamy w tym serialu duży wkład.
Mianowicie, jedna z serialowych postaci z pewnością była zainspirowana realną osobą, z naszego kraju.
Bo to niemożliwe, żeby Vince Gilligan był w stanie wymyślić i wykreować tak idealną postać totalnego nieudacznika, Jessiego Pinkmana. Musiał mieć jakiś wzór.
On się wzorował na Sasinie.
Mianowicie, jedna z serialowych postaci z pewnością była zainspirowana realną osobą, z naszego kraju.
Bo to niemożliwe, żeby Vince Gilligan był w stanie wymyślić i wykreować tak idealną postać totalnego nieudacznika, Jessiego Pinkmana. Musiał mieć jakiś wzór.
On się wzorował na Sasinie.
nie Ty jedna... bzdura! 
