:djbanan Problem z aluminiowymi zębatkami jest taki, że olej razem z kurzem i piaskiem - ładnie zjada aluminiowe ząbki. Po roku tarcza prawie do połowy zjedzona.
Ze stalowymi tarczami - problem jest nie tak duży,
Zwykle czyściłem dokładnie łańcuch z zewnątrz (zwykle robiłem ręcznikiem papierowym aż "nie brudził"), ale i tak smar znajdzie drogę ze szczelin na zewnątrz.
Po asfaltach - to się sprawdza, problem że asfaltami nie jeżdżę
:bernardynp Miałem olej z teflonem... fajnie to działa, ale na "czyste trasy" lub deszcz bo konsystencja gęsta i wszystko się lepi... 30 km a łańcuch czarny... Nadal chodzi pięknie i gładko.
A diesel (vpower) jest rewelacyjny do łańcucha
Nie to że reklamę im robię... Po kompieli i bez smarowania, bez czyszczenia, tylko rozwieszony aby nadmiar ścieknął - można nawet 40km trzasnąć. Jednak po takim dystansie już czuć że wymaga smarowania.
Spróbuje tego Rohloff'a. Widzę że polecacie - ale na innym łańcuchu - jeszcze 3ci mi został.
I kolejne 2 rowery do testowania.