Jako że fotek na niedzielę nie będzie - się wyjeżdża, w końcu Memorial Day, rozpoczęcie sezonu turystycznego - to kilka kamjeni. Takich popularnych w sumie

Kalcyt.
Baaardzo rozpowszechniony minerał - w sumie to wapno, węglan wapnia
Jak się weźmie do ręki jakiś kryształek, jest w miarę miękki - np. w porównaniu do krzemienia - na dodatek reaguje z kwasem - wystarczy kropla octu i pojawią się bąbelki - to to prawie na pewno będzie kalcyt

kalcyt miodowy



Kalcyt co się nazywa szpat - najczystszy kalcyt, prawie 100 % CaCO3.
Kiedyś to szybki z tego robiono




A tutaj trzy różne kalcyty - warto zwrócić uwagę, że łamią się pod takim samym kątem. One nie są cięte - takie zostały wydłubane, odkute ze skały




Fluoryt.
Również dość rozpowszechniony minerał, fluorek wapnia. Najczęściej występuje w dwóch kolorach - żółtym i fioletowym.




Udało mi się znależć kawałeczek fluorytu który ma oba te kolory




To może jeszcze selenit - taki słupek z nitkowych kryształków gipsu.




... i markasyt - ale nie jestem na 100 % pewien czy to markasyt
Wszystko na to wskazuje - markasyt to taki jakby "zardzewiały" piryt . Jak będę się wybierał do jakiegoś muzeum kamjeni to zabiorę ze sobą celem zweryfikowania - to najlepszy sposób

A powiedz mi Tomasz, w USA jest bursztyn? Wiem, wiem, to nie kamień, no ale prawie. Czy to tylko w Europie? Ostatnio oglądałem program, kopali bursztyn na Jamajce. A to "niedaleko" USA. Tyle, że był niebieski
W USA jest jakaś kopalnia diamentów? Jeśli jest, to tez można sobie pokopać i poszukać?

:tomasz35
Kocham!

Fajne kamjenie

Masz w swojej kolekcji krzemień pasiasty? Swego czasu trochę tego nawiezłem ze Szkieletczyzny.

:tomasz35
Nie będzie fotek na niedzielę? To ja nie wstaję z łóżka, bo po co

:ohjoeija


:leeeroy , bursztynu nie ma, nie spotkałem się z bursztynem w USA....a mogę spokojnie powiedzieć, że zjeździłem trochę stanów - w sumie wszystkie

Co do diamentów, to co innego
Poniżej jest link do parku stanowego w Arkansas. Tam każdy może kopać diamenty - co wykopie, to jego. Średnio jest znajdowany jeden/dwa diamenciki dziennie. Czasami dość cenne - w 2015 kobita znalazła diament wartości ponad 500 000 $
Jest tam kilku zawodowców - żyją z wykopywanych tam diamentów.
Ponoć to jedyne miejsce na planecie, gdzie zwykły śmiertelnik może iść i wykopać sobie diament

Ja też tam kiedyś kopałem, razem z żoną, jakieś 7-8 godzin. Kopanie, płukanie, kopanie, płukanie... niestety bez skutku, nic nie wykopaliśmy.
Ale to nie było nasze ostatnie słowo w tym parku, my tam jeszcze zawitamy... z kilofami i łopatami

https://www.arkansasstateparks.com/parks/crater-diamonds-state-park

Przezroczyste kamjenie

a_p , miłe, daje motywacje do kontynuowanie serii


:djbanan , nie mam ... daj kamjenia :/