Przedwczoraj wieczorem przeszły burze - do zbiorników [*] nałapało mi około 2 metrów sześciennych wody; trochę jeszcze wlezie. Wczoraj przesadzałem roślinki - ziemia na 5cm wilgotna - głębiej pustynia i ugór :-( Dziś - zdążyłem skosić wszystkie trawska kolo domu. Teraz pada. Tak fajnie niezbyt mocno ale już od godziny i zapowiada się, że do wieczora popada ;-) Może ziemia da rade wciągnąć więcej wilgoci.
[*] 2 zbiorniki po 1000l po oleju opałowym okazały się nie aż tak brudne jak się obawiałem. 15-20 lat stania za domem dokonało cudu i resztki oleju se wyparowały ... Pozostały syf ładnie wymyłem środkiem do mycia silników i karcherem. Dzięki wszystkimza porady sprzed 2 tygodni ;-)