Dziś lenistwo. Sprzątnąłem tylko po wczorajszej robocie i pomierzyłem płot, akurat wszystko dojdzie na długi weekend więc spędzę urlop jak prawilny polak. Już wiem, co u mnie będzie robiło za żydopłot - Berberys! Ma kolce i mnóstwo kwiatów. A po za tym tuje mi się już nie podobają. Na śniadanie płatki, których mam już trochę dosyć ale nie ogarnąłem, że dziś była handlowa niedziela. Potem makarony, natchniony trochę postem :oiko Właśnie kończę stawianie systemu, żaden z flavourów nowego Ubuntu mi nie pasował, więc poskładałem z cynamonem.
A co tam u Was?
A co tam u Was?
--