Jeden wątek kulinarny ostatnio tu obecny częściowo mnie natchnął.
Noszenie w sobie aliena/ dzieciątka/ płodu (niepotrzebne skreślić, potrzebne dopisać) wiąże się, niestety, z różnymi średnimi, większymi, a czasem całkiem sporymi problemami, wśród nich są… no, interesujące zachcianki kulinarne o bardzo śmiałej kombinacji smaków. Słyszałem o takich specjałach:
* racuchy z cebulką od śledzia w oleju
* rosół z czekoladkami lub ptasim mleczkiem
* pączki z lukrem i majonezem
- kieleckim
- dekoracyjnym Winiary
Możecie podzielić się dalszymi oryginalnymi i normalnie uznanymi za bardzo niekonwencjonalne potrawami
Noszenie w sobie aliena/ dzieciątka/ płodu (niepotrzebne skreślić, potrzebne dopisać) wiąże się, niestety, z różnymi średnimi, większymi, a czasem całkiem sporymi problemami, wśród nich są… no, interesujące zachcianki kulinarne o bardzo śmiałej kombinacji smaków. Słyszałem o takich specjałach:
* racuchy z cebulką od śledzia w oleju
* rosół z czekoladkami lub ptasim mleczkiem
* pączki z lukrem i majonezem
- kieleckim
- dekoracyjnym Winiary
Możecie podzielić się dalszymi oryginalnymi i normalnie uznanymi za bardzo niekonwencjonalne potrawami
--
⭍ ☂️ ***** *** ☂️ ⭍