https://wiadomosci.wp.pl/pozar-w-biebrzanskim-parku-narodowym-strazacy-wciaz-walcza-z-ogniem-6502367293818497a
Przejmowaliśmy się niedawno i płakaliśmy nad Australią... Dziś płonie największy polski park narodowy, jedne z najlepiej zachowanych torfowisk w Europie. To ptasi raj. Tysiące gęsi, kaczek, wiele batalionów, rycyków, kulików zatrzymywało się tu na wiosennych migracjach, by się wzmocnić przed dalszą wędrówką. W nieprzebytych bagiennych lasach są ostoje rzadkich dzięciołów, sów, bielików, czy orlików grubodziobych - najrzadszych orłów Europy" - napisał Andrzej Grygoruk, dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego zwracając się z prośbą o pomoc.
Ogień podchodzi już pod pierwsze zabudowania
Przejmowaliśmy się niedawno i płakaliśmy nad Australią... Dziś płonie największy polski park narodowy, jedne z najlepiej zachowanych torfowisk w Europie. To ptasi raj. Tysiące gęsi, kaczek, wiele batalionów, rycyków, kulików zatrzymywało się tu na wiosennych migracjach, by się wzmocnić przed dalszą wędrówką. W nieprzebytych bagiennych lasach są ostoje rzadkich dzięciołów, sów, bielików, czy orlików grubodziobych - najrzadszych orłów Europy" - napisał Andrzej Grygoruk, dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego zwracając się z prośbą o pomoc.
Ogień podchodzi już pod pierwsze zabudowania
--