A mnie zastanawia jak w takim razie rozwiążą problem osób bez stałego meldunku. Skoro nie trzeba będzie zgłaszać chęci głosowania korespondencyjnego, to gdzie wyślą moją kartę? Skąd poczta będzie wiedzieć gdzie aktualnie mieszkam, skoro meldunek mam w rodzinnym domu, rachunki płacę z obecnym adresem zamieszkania, a PP wozi moją korespondencję na jeszcze inny adres?
E: i czy będą mieli jaja i wsadzą pół kraju do paki za przetrzymanie i ukrywanie karty do głosowania?
Ostatnio edytowany:
2020-04-06 23:30:29
--