Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Prezydentowa mnie natchnęła
gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 4 lat temu
Jak wiecie, dzieją się różne rzeczy, nawet podobno Melania Trump wygłosiła jakieś orędzie a nasza Dudowa czyta, sobie a muzom, "Malutką czarownicę".

No to ja mam wierszyk dla Morawieckiego. Nie mój oczywiście.

Jan Brzechwa
Sum

Mieszkał w Wiśle sum wąsaty,
Znakomity matematyk.

Krzyczał więc na całe skrzele:
„Do mnie, młodzi przyjaciele!
W dni powszednie i w niedziele
Na życzenie mnożę, dzielę,
Odejmuję i dodaję
I pomyłek nie uznaję!”

Każdy mógł więc przyjść do suma
I zapytać: jaka suma?

A sum jeden w całej Wiśle
Odpowiadał na to ściśle.

Znała suma cała rzeka,
Więc raz przybył lin z daleka
I powiada: „Drogi panie,
Ja dla pana mam zadanie,
Jeśli pan tak liczyć umie,
Niech pan powie, panie sumie,
Czy pan zdoła w swym pojęciu,
Odjąć zero od dziesięciu?”

Sum uśmiechnął się z przekąsem,
Liczy, liczy coś pod wąsem,
Wąs sumiasty jak u suma,
A sum duma, duma, duma.

„To dopiero mam z tym biedę -
Może dziesięć? Może jeden?”

Upłynęły dwie godziny,
Sum z wysiłku jest już siny.

Myśli, myśli: „To dopiero!
Od dziesięciu odjąć zero?
Żebym miał przynajmniej kredę!
Zaraz, zaraz… Wiem już… Jeden!
Nie! Nie jeden. Dziesięć chyba…
Ach, ten lin! To wstrętna ryba!”

A lin szydzi: „Panie sumie,
W sumie pan niewiele umie!”

Sum ze wstydu schnie i chudnie,
Już mu liczyć coraz trudniej,
A tu minął wieczór cały,
Wszystkie ryby się pospały
I nastało znów południe,
A sum chudnie, chudnie, chudnie…

I nim dni minęło kilka,
Stał się chudy niczym kilka.

Więc opuścił wody słodkie
I za żonę pojął szprotkę.


(Na którą przepisał majątek)
Ostatnio edytowany: 2020-03-21 01:37:31

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

sibo36
sibo36 - Superbojownik · 4 lat temu
:gatinha Git

--

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 4 lat temu
:sibo36 ale to nie ja, to Brzechwa i Morawiecki.
A tu masz Konopnicką i Kaczyńskiego, bo nie tylko prezydentowej wolno czytać czytanki dla dzieci

Maria Konopnicka
Stefek Burczymucha

O większego trudno zucha,
Jak był Stefek Burczymucha,

- Ja nikogo się nie boję!
Choćby niedźwiedź... to dostoję!

Wilki?... Ja ich całą zgraję
Pozabijam i pokraję!

Te hieny, te lamparty
To są dla mnie czyste żarty!

A pantery i tygrysy
Na sztyk wezmę u swej spisy!

Lew!... Cóż lew jest?! - Kociak duży!
Naczytałem się podróży!

I znam tego jegomości,
Co zły tylko, kiedy pości.

Szakal, wilk,?... Straszna nowina!
To jest tylko większa psina!...

Brysia mijam zaś z daleka,
Bo nie lubię, gdy kto szczeka!

Komu zechcę, to dam radę!
Zaraz za ocean jadę

I nie będę Stefkiem chyba,
Jak nie chwycę wieloryba!

I tak przez dzień boży cały
Zuch nasz trąbi swe pochwały,

Aż raz usnął gdzieś na sianie...
Wtem się budzi niespodzianie.

Patrzy, aż tu jakieś zwierzę
Do śniadania mu się bierze.

Jak nie zerwie się na nogi,
Jak nie wrzaśnie z wielkiej trwogi!

Pędzi jakby chart ze smyczy...
- Tygrys, tato! Tygrys! - krzyczy.

- Tygrys?... - ojciec się zapyta.
- Ach, lew może!... Miał kopyta

Straszne! Trzy czy cztery nogi,
Paszczę taką! Przy tym rogi...

- Gdzie to było?
- Tam na sianie.

- Właśnie porwał mi śniadanie...
Idzie ojciec, służba cała,

Patrzą... a tu myszka mała
Polna myszka siedzi sobie

I ząbkami serek skrobie!...


--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

sibo36
sibo36 - Superbojownik · 4 lat temu
:gatinha No pisałaś przecież, że nie Twój. Tak ogólnie pochwaliłem

Edith.

Drugi też git
Ostatnio edytowany: 2020-03-21 01:48:45

--

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 4 lat temu
No to jeszcze Stanisław Jachowicz i obstukany w historii caryca Suski:

Stanisław Jachowicz
Wandzia.

Zamiast kwiatów, zamiast wstążki
Kupowała Wandzia książki,
Ale żadnej nie czytała;
Ot tak tylko, byle miała.
Na to matka jej powiada:
„Książka w szafie nic nie nada;
Pszczółka z kwiatów miodek chwyta,
Kto ma książki, niech je czyta.“

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

fankafranka
fankafranka - Elytarna Pigwówka · 4 lat temu
:gatinha - to ostatnie to chyba: :minister Gliński czyta Tokarczuk"

sibo36
sibo36 - Superbojownik · 4 lat temu
:gatinha Git.


Ostatnio edytowany: 2020-03-21 02:07:34

--

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 4 lat temu
:fankafranka zaiste, masz rację

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 4 lat temu
Adam Bielan i Paweł Pucha

Kłamczucha
Jan Brzechwa

„Proszę pana, proszę pana,
Zaszła u nas wielka zmiana:
Moja starsza siostra Bronka
Zamieniła się w skowronka,
Siedzi cały dzień na buku
I powtarza: kuku, kuku!”

„Pomyśl tylko, co ty pleciesz!
To zwyczajne kłamstwa przecież”.

„Proszę pana, proszę pana,
Rzecz się stała niesłychana:
Zamiast deszczu u sąsiada
Dziś padała oranżada,
I w dodatku całkiem sucha”.
„Fe, nieładnie! Fe, kłamczucha!”

„To nie wszystko, proszę pana!
U stryjenki wczoraj z rana
Abecadło z pieca spadło,
Całą pieczeń z rondla zjadło,
A tymczasem na obiedzie
Miał być lew i dwa niedźwiedzie”.

„To dopiero jest kłamczucha!”
„Proszę pana, niech pan słucha!
Po południu na zabawie
Utonęła kaczka w stawie.
Pan nie wierzy? Daję słowo!
Sprowadzono straż ogniową,
Przecedzono wodę sitem,
A co ryb złowiono przy tym!”

„Fe, nieładnie! Któż tak kłamie?
Zaraz się poskarżę mamie!”

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 4 lat temu
George W. Bush lubi to

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

Servin
Servin - Klopsik · 4 lat temu
Fajne wierszyki

Twoje?

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

jabba_the_hutt
jabba_the_hutt - Superbojownik · 4 lat temu
:servin Nie, :empatycznej

--
https://dn.ht/picklecat/
Forum > Hyde Park V > Prezydentowa mnie natchnęła
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj