Właśnie to ogłosili:

https://www.wprost.pl/kraj/10308238/stan-epidemii-w-polsce-na-czym-polega-i-jakie-ograniczenia-wprowadza.html

I nadal nie ma stanu wyjątkowego, bo przecież epidemia to codzienność. Co możliwe to zamknięte: szkoły, uniwerki, restauracje, granice, kto nie musi iść do pracy siedzi na dupie w domu, nauczanie przez skypa etc. ale nadal jest NORMALNIE i wybory mają być

Wiecie co? Chyba chciałabym, żeby Kaczyński to złapał. Nie po to, żeby miał umrzeć, ale po to żeby wszyscy w PiS posrali się ze strachu. A przypominam, że srajtaśmy brak.

Mosad załatwił 150 tys testów na koronawirusa.
Czesi ściągają z Chin tony materiałów do ochrony ludzi przed wirusem. Wynajęli nawet Rusłana do przewozu tegoż do Czech.
A my co?
Woluntariusze szyją maseczki, lekarze ubierają kombinezony i maseczki malarskie z braku laku. A Matełuszek gada, że od dawna jesteśmy przygotowani na epidemię. Przetargi na respiratory i inne sprzęty medyczne olaliśmy, bo sami wiemy lepiej - kupimy u swoich, nasi zarobią a i nam się coś skapnie. A teraz sobie przypomniałem, że jak były pierwsze zachorowania to wysyłali próbki do Berlina bo nie mieli u siebie testów.

Ale mamy jak chcieliśmy.
Wybraliśmy tych palantów demokratycznie więc jakby powinniśmy mieć pretensje do siebie a nie do nich.
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że ta tragiczna sytuacja w jakiej się znaleźliśmy nie zmienia nic w zaufaniu społeczeństwa do polityków. Nadal Adrian jest na najwyższym stopniu podium.

Ku*wa mać, co się jeszcze musi stać, by to bielmo zeszło nam z oczu?

co musi się stać? Już Ci mówię. Ma zabraknąć na 500+

:gatinha

Czekam na ten moment. Bo to będzie pierwszy sygnał dla stuptusiowanego społeczeństwa, że coś jest nie tak. Już sobie plują w brodę z tą 13-stą emeryturą, mogli trochę poczekać i dałoby się to zwalić na wyjątkową sytuację. Ale teraz? Za późno. Już obiecali.
Gdy zabraknie na 500+, to skończą się żarty.

:gatinha epidemia to codzienność.tak jak meteor.bądzmy przygotowani tak jak reszta świata.

i nie żadnym "nam". Ja na nich nie głosowałam. I aczkolwiek wiem, że użyłeś tego zaimka aby podkreślić, że chodzi Ci o "nas" jako naród, to ja sobie nie życzę być stawiana obok wyborcy PiS.

:gatinha
Jakby popatrzeć na to forum to oprócz :tuptusiątka i może jeszcze kilku (co by ich na palcach jednej ręki wyliczyć) to wszyscy z obrzydzeniem przyjmują sugestię, że głosowali na PIS. Ale prawda jest inna - owszem nie głosowali na PIS, ale nie poszli do wyborów i umożliwili :tuptusiątkom wybrać tych co ich teraz mamy.

Istnieje możliwość głosowania korespondencyjnego,może warto skorzystać?

:jabba_the_hutt nie istnieje. Dzięki PiS

A ty poszedłeś?

Ja nie poszedłem. Biję się w piersi.

:gatinha A kiedy to się zmieniło? Bo ostatnio czytałem, że trzeba do 27.04 zgłosić chęć i można głosować.

31 stycznia 2018

"Otóż według nowych przepisów możliwość skorzystania z głosowania korespondencyjnego przysługiwać będzie tylko osobom niepełnosprawnym. Ustawodawca wyraźnie zaznacza, że chodzi tu jedynie o osoby, u których stwierdzono umiarkowany lub znaczny stopień niepełnosprawności."

Masz takie orzeczenie? Ja nie mam.

Ale tu mogę się mylić, czy dotyczy to wyborów prezydenckich. Na bank dotyczy parlamentarnych.

:duch69
Nie chodziłem na wybory do roku 1980. Wtedy służbowo bawiłem w Szwajcarii. Pod wpływem tego co zobaczyłem wywaliło mi flaki na drugą stronę. Pojechałem za własną kasę do Zurichu do ambasady co by zagłosować. Okazało się, że głosowanie jest tylko w Bernie. Pojechałem pociągiem i zdążyłem na ostatnią chwilę. Głosowałem przeciw. Straciłem tyle kasy (w przeliczeniu na ówczesne złotówki), że do dzisiaj żonie tego nie powiedziałem.
Od tamtego czasu nie opuściłem żadnych wyborów

Dobra, tu się pomyliłam. Będzie można głosować korespondencyjnie.
Znalazłam tu: https://mojafirma.infor.pl/moto/logistyka/uslugi-kurierskie/716817,Glosowanie-korespondencyjne-za-posrednictwem-Poczty-Polskiej.html

więc chcesz nam powiedzieć ze w 1980 pojechałeś glosowac do Szwaicarji ?

:gatinha O, widzisz, miałem jakiś news z Infora:

https://mojafirma.infor.pl/moto/logistyka/uslugi-kurierskie/716817,Glosowanie-korespondencyjne-za-posrednictwem-Poczty-Polskiej.html

Ale to z materiałów prasowych Poczty Polskiej, więc pewnie nie zdążyli zaktualizować

:gatinha No właśnie nigdzie indziej tego info nie ma więc już sam nie wiem

:jabba_the_hutt W ostatnich dniach kilka razy Monika Olejnik w swoich programach powiedziała coś o zlikwidowaniu takiego sposobu głosowania i oparłam się na tym.

Zresztą, nawet jeśli jest to nadal możliwe, to nie wyobrażam sobie takiego głosowania ze szpitala lub z kwarantanny. A na to się zanosi.
Ta epidemia wyhamuje tylko wtedy gdy zaryglujemy się w domach, bo nasza służba zdrowia tego nie dokona. Ale czy to jest możliwe?

:tulipan2
dzisiaj nie jesteś tego w stanie zrozumieć, ale:
- kasa jaką wtedy dostawałem za miesiąc pracy (konstruktora w biurze projektowym) w przeliczeniu po ówczesnym kursie czarnorynkowym była większa niż moja dotychczasowa roczna pensja w firmie, która mnie tam wysłała
- pracując w nadgodzinach albo wykonując extra prace zlecone zarabiałem drugie tyle
- cały wyjazd by zagłosować kosztował mnie 10 dni pracy

A tak abstrahując - wylot do Zurichu wtedy to był mój pierwszy lot samolotem. I niestety w połowie drogi zawróciliśmy do wawy bo coś się w tym TU popsuło.
A następnego dnia Anna Jantar wylatywała do USA

:gatinha http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20110210112/U/D20110112Lj.pdf

Jednak nie.

:gatinha

Można było

Powołujesz się na artykuł z 2015 roku.

:k0curek nie wiem do której mojej wypowiedzi się odnosisz.
Co do parlamentarnych, cytuję z linka który wrzuciliśmy jabba i ja:

Już w dniach 21 października oraz 4 listopada wybierzemy lokalnych włodarzy tj. wójtów, burmistrzów, prezydentów miast oraz radnych gminnych, powiatowych, wojewódzkich i dzielnicowych.
Wybory samorządowe 2018 odbędą się na innych niż dotychczas zasadach, co spowodowane jest dużą nowelizacją prawa wyborczego (Dz.U. z 2018 r. poz. 130), która weszła w życie 31 stycznia 2018 r. Oprócz takich zmian jak wprowadzenie dwukadencyjności wójtów, burmistrzów, prezydentów miast czy nowej definicji znaku ,,X’’ parlament zdecydował o ograniczeniu kręgu podmiotów uprawnionych do głosowania korespondencyjnego.

Jak było przed nowelizacją?
Głosowanie korespondencyjne to nic innego jak prawo do wysłania swojego głosu pocztą. Możliwość oddania głosu w wyborach samorządowych poprzez instytucję głosowania korespondencyjnego przewidziana była dotychczas dla osób niepełnosprawnych, seniorów oraz Polaków mieszkających za granicą.

Ograniczenie kręgu uprawnionych
Rząd początkowo planował całkowite zniesienie instytucji głosowania korespondencyjnego. Dopiero na skutek poprawek senatu do Kodeksu wyborczego podtrzymano istnienie tej instytucji jednak znacząco ograniczono krąg osób uprawnionych do skorzystania z tego rodzaju głosowania.

Otóż według nowych przepisów możliwość skorzystania z głosowania korespondencyjnego przysługiwać będzie tylko osobom niepełnosprawnym. Ustawodawca wyraźnie zaznacza, że chodzi tu jedynie o osoby, u których stwierdzono umiarkowany lub znaczny stopień niepełnosprawności.

Ale tak jak napisałam wyżej, pomyliłam się myśląc, że dotyczy to także prezydenckich.

:gatinha

Chodziło mi o artykuł na temat poczty. Tam była mowa o wyborach prezydenckich z 10 maja 2015 roku, a poprawka pozwalająca wszystkim głosować korespondencyjnie została uchwalona w 2014 roku. Później PiS zaczął majstrować przy kodeksie wyborczym i głosowanie korespondencyjne dla zdrowych usunął.

Ja wczoraj dostałem strój. W sumie to co chwilę mamy inne. Ten wczoraj był niezly, szczelnyz butamizapinany pod szyją. Do tego gogle i maska. Po 10 min czulem jak się ze mnie leje. Nie mozna w tym prowadzić karetki. Parują okulary, jest duszno, strój krępuje ruchy.
Zawieźliśmy pacjenta na zakażny, zrobili mu wymaz i musielismy odtransportować do domu.
.potem 30 min dezynfekcja karetki i musiałem jechać 20 km po nowe stroje. Ktore tym razem były inne.
Na kazdej karetce mamy tylko po dwa. Jak się zużyja musimy jechać po nowe..
Najlepsze ze w kazdym stroju mamy gołe nadgarstki, bo rekawy są krotkie a rekawiczki zwykłe i nie da się naciągnąć.

to po chińczykach te stroje, że za krótkie?

:brogman
Dlatego niektóre firmy zakazały noszenia zegarków. To znaczy nie, inaczej. Nie dlatego. Odsłonięte nadgarstki są najsłabszym ogniwem. Na zegarkach (na przykład z bransoletą) może się zbierać różne świństwo.
A Wam powinni dać jakieś solidne przyłbice z dobrą wentylacją na zewnątrz, bo te zwykłe od razu zaparowują. To chyba najskuteczniejsza ochrona.

:tilliatillia dać to ini nam chcą dyzury bo etatowi na L4

zialena82 moja przyjaciołko. Jak przeżyję to avonik

Tak jeszcze w temacie działań rządowych - ta epidemia z nieba im spadła: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10157269489122219&id=622257218