https://www.youtube.com/watch?v=Dk8wqJbNhq0&t=1544s
Ktokolwiek włada niemieckim, gorąco ten film polecam. Nie mam w tej chwili czasu, żeby to przetłumaczyć, zresztą znajoma, która mi ten film udostępniła, powiedziała, że polskie tłumaczenie już tam było, ale się - cudownym trafem - już zbyło. Facet jest specjalistą od chorób płuc i wykłada kawę na ławę, że ta cała histeria z koronawirusem jest chucpą mającą zapewnić zbyt koncernom farmaceutycznym (w tej chwili przypomniał mi się film "Wierny ogrodnik" opisujący przekręty tej branży, John LeCarre, na podstawie którego książki ten film został nakręcony, otrzymywał otwarte groźby ze strony tych macherów, zaznaczyć bowiem należy, że zyski przemysłu farmaceutycznego są najwyższe po handlu narkotykami, a są LEGALNE!). Kontynuując - dr Wodarg jest, lub był - oprócz tego, co wyżej powiedziałem - stypendystą na Johns Hopkins University w Baltimore, wykładowcą akademickim na wielu uczelniach, członkiem zgromadzenia parlamentarnego Rady Europejskiej. Na tym ostatnio wymienionym stanowisku zajmował się epidemią świńskiej grypy i stwierdził wtedy, że owa epidemia była chucpą wygenerowaną przez przemysł farmaceutyczny WYŁĄCZNIE w celu sprzedaży zbędnych i - jak to wyraźnie powiedział - po części szkodliwych szczepionek. Może ktoś tu jeszcze pamięta, jak niejaki Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich, histeryzował, że rodzina mu umrze z braku szczepionek, których nie kupiła Kopacz - Polska była wtedy JEDYNYM krajem, który nie uległ tej chucpie! Pozostałe kraje europejskie zaopatrzyły się za miliardy euro w zapasy kompletnie zbędnych szczepionek. Kochanowskiemu nikt w rodzinie nie umarł na świńską grypę, a na Smoleńsk żadnych szczepionek nie było... Zdaniem dr Wodarga mamy w tej chwili powtórkę tej histerii, która ma WYŁĄCZNIE na celu zapewnienie zysków firmom farmaceutycznym. Nie mogę teraz przetłumaczyć całości jego argumentacji (a jest przekonywująca) - każdy może sam się przekonać, jeśli zada sobie trud zapoznania się z całością wywiadu.
Ktokolwiek włada niemieckim, gorąco ten film polecam. Nie mam w tej chwili czasu, żeby to przetłumaczyć, zresztą znajoma, która mi ten film udostępniła, powiedziała, że polskie tłumaczenie już tam było, ale się - cudownym trafem - już zbyło. Facet jest specjalistą od chorób płuc i wykłada kawę na ławę, że ta cała histeria z koronawirusem jest chucpą mającą zapewnić zbyt koncernom farmaceutycznym (w tej chwili przypomniał mi się film "Wierny ogrodnik" opisujący przekręty tej branży, John LeCarre, na podstawie którego książki ten film został nakręcony, otrzymywał otwarte groźby ze strony tych macherów, zaznaczyć bowiem należy, że zyski przemysłu farmaceutycznego są najwyższe po handlu narkotykami, a są LEGALNE!). Kontynuując - dr Wodarg jest, lub był - oprócz tego, co wyżej powiedziałem - stypendystą na Johns Hopkins University w Baltimore, wykładowcą akademickim na wielu uczelniach, członkiem zgromadzenia parlamentarnego Rady Europejskiej. Na tym ostatnio wymienionym stanowisku zajmował się epidemią świńskiej grypy i stwierdził wtedy, że owa epidemia była chucpą wygenerowaną przez przemysł farmaceutyczny WYŁĄCZNIE w celu sprzedaży zbędnych i - jak to wyraźnie powiedział - po części szkodliwych szczepionek. Może ktoś tu jeszcze pamięta, jak niejaki Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich, histeryzował, że rodzina mu umrze z braku szczepionek, których nie kupiła Kopacz - Polska była wtedy JEDYNYM krajem, który nie uległ tej chucpie! Pozostałe kraje europejskie zaopatrzyły się za miliardy euro w zapasy kompletnie zbędnych szczepionek. Kochanowskiemu nikt w rodzinie nie umarł na świńską grypę, a na Smoleńsk żadnych szczepionek nie było... Zdaniem dr Wodarga mamy w tej chwili powtórkę tej histerii, która ma WYŁĄCZNIE na celu zapewnienie zysków firmom farmaceutycznym. Nie mogę teraz przetłumaczyć całości jego argumentacji (a jest przekonywująca) - każdy może sam się przekonać, jeśli zada sobie trud zapoznania się z całością wywiadu.
Ostatnio edytowany:
2020-03-20 04:24:12
--
Nie mówcie mi, co mam robić, a ja wam nie powiem, dokąd macie iść.