NAJWIĘKSZE ARCYDZIEŁO SEZONU, „CESARZOWA”.

W wypożyczalni obrazów „Lechfilma" mieliśmy sposobność obejrzenia olbrzymiej długości (2,360 mtr.) filmy zatyt.:

„Cesarzowa”,

wytwórni węgierskiej „Star", z piękną Lucy Gellert w roli tytułowej.

Jest to filma monumentalna, wytworzona z olbrzymim przepychem, przy współudziale setek osób, przyczem akcja toczy się w ogrodach zamkach i pałacach cesarskich: w Wiedniu, Budapeszcie i Schoenbrunnie.

Treści tej wspaniałej pod względem przepychu wystawy filmy, opowiadać nie będziemy, wstrzymując się z tym do jej publicznego zademonstrowania, co ma mieć miejsce w bieżącym jeszcze tygodniu.

Na razie zaznaczamy jedynie, iż fabuła obraca się dookoła miłostek Maryi Teresy (rok 1750), oraz zamieszek, które dążyły do detronizacji tej bądź co bądź nieprzeciętnej historycznej postaci.

Bardzo piękne krajobrazy i pełne wspaniałości wnętrza. Piękne tańce na maskowym balu dworskim. Zdjęcia ostre i bardzo jasne.

Na koniec: Lucy Gellert ma piękne rysy i wyniosłą postawę, co razem złożywszy, daje złudę, iż taką właśnie postać cesarzowej być mogła. Dobra gra.

Kino, 12-02-1920

PREZYDENT POLSKI MOŻE NIE BYĆ KATOLIKIEM.

Warszawa, 1 marca.
Komisja konstytucyjna zmieniła brzmienie artykułu 42, który wprowadzał jako kwalifikację dla kandydata na prezydenta republiki wyznanie religji katolickiej. Artykuł ten opiewać będzie:

Naczelnikiem państwa może być wybrany każdy obywatel państwa, który ukończył 40 lat życia.

Iskra, 02-03-1920

100lattemu.pl