Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Feminatywy
Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 4 lat temu
:lordkaftan

Odpowiem, jak na elektrodzie - temat wałkowany kilkukrotnie, użyj szukajki

A po raz n-ty - 90% tych wklejek o rzekomej powszechności feminatywów pochodzi z artykułów bardzo wąskiej grupy osób. W ogóle spora część to pisma Piłsudskiej, która rzeczywiście stosowała je wszędzie.
A o tym, czy tak było faktycznie można się przekonać bardzo prosto. Wchodzisz na biblioteki cyfrowe, gdzie zdigitalizowane jest większość wydań wszystkich większych dzienników, tygodników i miesięczników - i losowo sobie sprawdzasz.
Feminatywy nie były dominujące, były w mniejszości. Głównie w pismach emancypantek i raczej niskonakładowych inteligenckich. W powszechnej się zdarzały, a mówimy o powszechności. Fakt jednak, że zanikały, ale kolejny mit jest taki, że to PRL je zaczął rugować - rak naprawdę już pod koniec lat 30 to nie było częste zjawisko.
A czemu było częstsze na początku lat 20? Raz - emancypacja, dwa - silny jeszcze ruch po bojownikach pps, a trzy w sumie najważniejsze - brak żeńskich odpowiedników nazw zawodów, które były przeznaczone wcześniej dla mężczyzn. Po prostu tworzono nowe słowa, bo nie bardzo wiadomo jeszcze było, jak powinno się pisać i mówić.

Zatem krótko - nie, nie było to powszechne.
Ostatnio edytowany: 2020-02-19 21:47:46

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 4 lat temu
:thurgon ale ja nigdzie nie mówiłem o powszechności
Ani artykuł nie wspomina o powszechności

Po prostu - były, więc nie są wymysłem współczesnych reptilianów.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · 4 lat temu
To Piłsudska była Marszałkinią, a nie Marszałkiem?!

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 4 lat temu
:lordkaftan Były - pewnie, że były. Chociaż też można się naciąć na różne interpretacje. Moja babka (1913) na przykład używała powszechnego w jej stronach "doktorowa", "prokuratorowa" etc. Tylko, że to zawsze było określenie dla żony lekarza/prokuratora.

A problem w tej chwili rodzi się taki, że zależnie od podejścia i kija w dupie - obrazić może się na Ciebie zarówno Pani Doktor, jak i Pani Doktora. Zależnie od upodobania i tego, czy trafisz w gusta

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Yoop
Yoop - Superbojownik · 4 lat temu
:Thurgon ano właśnie istnieją żeńskie formy na określenie małżonków: doktorowa, sędzina, czy profesorowa. Niestety, język polski najwyraźniej dyskryminuje mężczyzn, bo nie przewiduje analogicznych nazw dla męża doktory, sędzi, czy profesory

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
discordia - Naturalne Dobro Mazowsza · 4 lat temu
a dlaczego doktora, skoro kiedyś mówiono doktorka? była nawet w słowniku Doroszewskiego.
profesorka też normalne słowo

--
***** ***

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 4 lat temu
:discordia nie znam się, więc się wypowiem: doktora pochodzi od słowa doktor, a doktorka od słowa doktorek?

Yoop
Yoop - Superbojownik · 4 lat temu
:discordia odniosłem się do pierwszego posta, tam jest doktora. Może chodzi o to, że końcówka -ka jest też zdrabniająca i dodaje mniej punktów powagi i prestiżu?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 4 lat temu
:lordkaftan :yoop ale to ja mam pytanie - dlaczego sejmowi przewodzi marszałek? Czy to taki malutki marszał? To też ujmuje powagi.

A jak jeszcze trzymać się zdrobnień konsekwentnie, to w sejmiku powinien być marszałeczek


A z drugiej strony - skoro końcówka -ka jest zdrabniająca, to pielęgniarki nie powinny czuć się urażone za "pielęgniarę", a nauczycielki za "nauczycielę"

aha, mężem doktory to chyba jest doktorow, a profesory - profesorow
Ostatnio edytowany: 2020-02-20 14:03:47

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

Servin
Servin - Klopsik · 4 lat temu
Ta cycka, ta *ujka, ten pizd... Bedzie ciekawie

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Another - Superbojownik · 4 lat temu
A kiedyś powiedzieć "jadą doktory" było uważane za wieśniactwo...

Yoop
Yoop - Superbojownik · 4 lat temu
:wisz-nu a czy ja napisałem że -ka zawsze oznacza zrobienie? Napisałem, że bywa do tego używana. Idąc tropem Twoich uogólnień to "jebaka" to też zdrobienie

mmarcin_f
A łyżka na to: niemożliwe!

--
    ☂️ ***** *** ☂️

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzychum4 - Superbojownik · 4 lat temu
To już temat fakulca się przejadł?
Forum > Hyde Park V > Feminatywy
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj