ROCZNICA 27 GRUDNIA.
Poznań przygotowuje się do obchodu swego wyzwolenia z pod jarzma niemieckiego w d. 27-ym grudnia r. z.
„Kurjer Poznański” nawołuje, by polacy poznańscy usunęli resztki napisów i godeł niemieckich. A dalej zaznaczając, że na obchód ma przybyć do Poznania Paderewski, pisze: „Niech ten dostojny a drogi nam gość przekona się naocznie, jak całkowicie Poznań spolszczył się przez ten rok. Zawitają też do nas goście z kresowego Lwowa, gdzie i ze świeczką za dnia nie spotkasz żadnych innych napisów, jak w języku polskim. Niech więc i oni wywiozą z sobą dobrą nowinę. Zawiązał się też w Poznaniu Komitet budowy pomnika Wolności w Poznaniu.
W odezwie świeżo wydanej Komitet pisze: „Artyści polacy o duszy wrażliwej i czułej na przejawy piękna, w każdej dziedzinie, o umyśle bogatym, a skłonnym do wyrażania się różnym i środkami, niech staną do szlachetnych zapasów, by stworzyć architektonicznie piękny plac Wolności, a na nim wspaniały polski pomnik, godny naszego narodu.
W dniu 27-ym grudnia będą w Poznaniu zbierane składki jedynie na budowy pomnika Wolności.
BLUŹNIERCA POD SĄDEM:
Przed trzema niespełna tygodniami, na jednym z koncertów w Wilnie, wystąpił młody warszawski literat, p. Anatol vel Natan Stern, i, deklamując swoje utwory prozą i wierszem, dopuścił się ohydnego bluźnierstwa, wywołując ogromne oburzenie wśród obecnych na sali koncertowej słuchaczów . Bluźnierstwo to, ze względu na swój charakter, nie nadające się do publicznego omawiania, szczególniej oburzyło uczucia polskiej publiczności m. Wilna.
Na skutek licznych zażaleń miejscowej ludności i przeprowadzonej następnie korespondencji władz sądowych wileńskich, władze sądowe warszawskie wszczęły dochodzenie karne i osadziły Sterna w więzieniu karnym przy ul. Długiej, skąd oskarżony przetranzlokowany będzie do Wilna dla osądzenia na miejscu dokonanej zbrodni.
DOWÓZ RYB
na święta do Sosnowca był tak wielki, jak nie bywał nawet przed wojną. Pomimo wysokich cen wszystko zostało rozsprzedane, co dowodzi, że ostatecznie nie jest u nas tak źle, jak pisze choćby "taka „Katowicerka".
Iskra: dziennik polityczny, społeczny i literacki, 27-12-1919
100lattemu.pl