A ja myślałem, że noblisci będą się wypowiadać..
A tak... Ból ucha od tlumacza...
A za operą nigdy nie przepadałem...
Pani Olgo.. gratulacje

Ja tam się cieszę, za każdym razem gdy "wielki świat" doceni kogoś z tego naszego zaścianka. I obojętne czy jest to Chopin, Lem, Penderecki, Tokarczuk czy Behemoth - swój wkład w kulturę mamy, swoją cegiełkę dorzuciliśmy. A oprawa że ą ę, nie ma totamto

Nie widziałem żeby ktoś jadł czipsy. W Szwecji nie ma?

https://wiadomosci.wp.pl/olga-tokarczuk-z-nagroda-nobla-wicepremier-piotr-glinski-zaprasza-do-ministerstwa-6455266257131137a

A to gapy Teraz nadrabiają

Jakby ktoś miał ochotę, to na TVN24 właśnie puścili wykład noblowski Tokarczuk z soboty.

Ciekawe czy będzie na przyszłorocznej maturze

:maciek_cherokee a wiesz, że i ja o tym pomyślałam?

Pochwalę się, że lata temu miałam okazję poznać Tokarczuk - tamzarazpoznać, podałam rękę i zrobiłam herbatę, a potem usiadłam w kąciku i słuchałam. Pochłonęłam wtedy wszystkie jej pierwsze ksiązki, aż trafił mi w ręce "Prawiek i inne czasy". Przeczytałam a następnie pizdnęłam ksiązką o podłogę, bo dla mnie był to plagiat "100 lat samotności". I się na Tokarczuk obraziłam na lata Teraz trzeba nadrobić czas. Ale "Prawieku" sobie na bank nie odświeżę

Tak sobie uświadomiłem, że to już czwarty Nobel dla Polaka za mojego życia. SKS jak nic

czas się pakować, bo - nie daj Boże - jeszcze jakiś piąty dostanie

teraz już mi nic nie straszne

chyba można naciągnąć do pięciu, bo jeszcze Józef Rotblat dostał w 1995 pokojowego.
Aż sprawdziłam, czy się nie pomyliłam:

"Urodził się w Kraju Nadwiślańskim (Imperium Rosyjskie) w rodzinie żydowskiej. Absolwent fizyki na Wolnej Wszechnicy Polskiej (1932) i na Uniwersytecie Warszawskim (1938[1]). Mieszkał w Polsce prawie 31 lat, od 1939 r.[2] do śmierci żył w Wielkiej Brytanii. W 1946 przeszedł na obywatelstwo brytyjskie. Całe życie płynnie posługiwał się językiem polskim i określał się Polakiem z brytyjskim paszportem. Od 1966 r. członek Polskiej Akademii Nauk."

Wikipedia oczywiście, czyli jeszcze jeden ukłon w stronę Olgi Tokarczuk

:gatinha też o nim słyszałem i jestem za. żawsze to jeden więcej

Izaak Singer, literacka. I paru innych

Oj! Feministki podniosą krzyk, że niezachowane, parytety, patriarchat i inne takie