:another Gość najpierw nazwał ofiarę kościelnego gwałtu... No dobra, nieważne jak ją nazwał, ważne że mocno znieważył i tak już mocno poobijaną psychicznie dziewczynę. I gdy ta dziewczyna podała go do sądu i jej adwokat wywalczył odszkodowanie to nasz Stasiu najpierw płakusiał, potem próbował się targować a jeszcze potem w sieci wrzucił prawdziwe dane tej dziewczyny i prawackie trolle urządziły sobie nagonkę na kobietę w ciężkiej depresji.
Ostatnio edytowany:
2019-11-20 21:51:25
--
Od narzekania boli głowa i rozwolnienie gwarantowane!