Trzydziesty szósty prezydent USA Lyndon B. Johnson miał kontrowersyjną osobowość i kontrowersyjny sposób uprawiania polityki. Nieraz uciekał się do przeróżnych form szantażu, manipulacji i zwykłych oszustw. Jego elekcja na senatora Teksasu w 1948 roku odbyła się w iście mafijnym stylu.
Czytaj więcej: https://histmag.org/Sfalszowane-wybory-do-amerykanskiego-Senatu-Lyndona-B.-Johnsona-19588
Na początku kwietnia 1975 roku gdzieś na ranczo w Teksasie w zaparkowanym samochodzie zostaje odnaleziona osoba z widocznym postrzałem w głowę. To było samobójstwo. Życie odebrał sobie niejaki George Berham Parr - milioner, który dorobił się na ropie naftowej, były bankier, szeryf hrabstwa Duval, a przede wszystkim szef jednego z wielu lokalnych układów Amerykańskiej Partii Demokratycznej, któremu prezydent USA Lyndon Baines Johnson zawdzięczał miejsce w Senacie Stanów Zjednoczonych.
Johanson w Senacie
Cofnijmy się o kilkadziesiąt lat. Dla dobrze zaznajomionego z politycznymi zakamarkami Waszyngtonu Johnsona nowym wyzwaniem w politycznej karierze, nacechowanej niebywałą ambicją i działaniami wręcz „po trupach do celu”, miała być izba wyższa Kongresu – Senat. W 1948 roku przyszła głowa amerykańskiego państwa po raz drugi podchodziła do walki o fotel senatora. Popularnemu „LBJ”, bogatszemu o doświadczenia sprzed 7 lat, kiedy w 1941 roku przegrał z gubernatorem Teksasu Wilberem Lee O’Danielem różnicą 1311 głosów, tym razem na drodze stanął oponent Coke Stevenson. Ponownie była to osoba, będąca włodarzem Teksasu. 24 lipca 1948 roku odbyły się prawybory Partii Demokratycznej do Senatu, w których Stevenson uzyskał o 71 tysięcy głosów więcej od Johnsona. Lecz nie zdobył on w tym głosowaniu wymaganej większości absolutnej. Nieco ponad miesiąc później zarządzono więc drugą turę
prawyborów. Obaj kandydaci byli demokratami, a w tamtych czasach w związku ze słabością Partii Republikańskiej na południu Stanów Zjednoczonych prawybory Partii Demokratycznej odgrywały rolę decydującą. Kto z Partii Demokratycznej miał w nich największe poparcie, niemalże automatycznie wygrywał także właściwe wybory. W rzeczywistości w drugiej turze prawyborów powinien był zwyciężyć Stevenson różnicą 113 głosów. Jednak niespodziewanie wygrał Lyndon Johnson z przewagą zaledwie… 87 głosów (na blisko milion oddanych)! Stało się tak, ponieważ posłużył się fałszerstwem, dokonanym rękami wspomnianego wyżej George’a Parra. (...)
Czytaj więcej: https://histmag.org/Sfalszowane-wybory-do-amerykanskiego-Senatu-Lyndona-B.-Johnsona-19588