Zarys sytuacji (historycznie): lata świetlne temu (mimo że to jednostka odległości, a nie czasu) oglądałem serial dla młodzieży pt. South Park. Motywem przewodnim pierwszego odcinka było porwanie Cartmana przez kosmitów i zainstalowanie mu w okolicy okrężnicy sondy. Odcinek utknął w pamięci.
Zarys sytuacji (obecnie): Netflix wrzucił South Parka w związku z czym odpaliłem wymieniony wyżej odcinek.
Zarys sytuacji (tutaj już nie jestem pewien faktów co za chwilę zostanie wyjaśnione): pamiętam scenę w której wielka antena satelitarna wyłazi z dupy Cartmana. Na pytanie któregoś ze swoich przyjaciół jak się czuje (Cartman, nie sonda), grubas odpowiada (nie cytuję, podaję ogólny sens, chociaż cudzysłów może być w tym przypadku mylący) "czuję się jakbym właśnie zrobił wielką kupę - wspaniale" (pamiętam to charakterystyczne dla Cartmana "awesome!). Kiedy sonda chowa się do tyłka z powrotem, Cartman znów zapytany jak się czuje odpowiada "jakby wielka kupa którą właśnie zrobiłem wróciła z powrotem do mojego tyłka to nie jest fajne!" (i tutaj znów charakterystyczne dla tej postaci denerwowanie się).
Zarys sytuacji (zaczynają się błędy w Matrixie): Oburzyłem się niesamowicie gdyż scena ta została WYCIĘTA z serialu. Ocenzurowano go. Podzieliłem się tym oburzeniem z moimi bliskimi znajomymi, co oni skwitowali krótkim... stary, nie było takiej sceny w tym serialu.
Zarys problemu: podobno istnieje coś takiego jak efekt Mandeli, kiedy wiele osób wspólnie pamięta coś co się nigdy nie wydarzyło (temat na tyle obszerny, że nie zagłębiam w szczegóły, jest na jutubie sporo materiału).
Pytania: Czy ja zwariowałem? Czy ktoś z Was kojarzy taką scenę? Czy moja pamięć (wręcz plastycznie pamiętam te scenę) tworzy coś co nie istnieje? Czy powinienem zgłosić się do specjalisty? Czy można dachować traktorem?
Zarys sytuacji (obecnie): Netflix wrzucił South Parka w związku z czym odpaliłem wymieniony wyżej odcinek.
Zarys sytuacji (tutaj już nie jestem pewien faktów co za chwilę zostanie wyjaśnione): pamiętam scenę w której wielka antena satelitarna wyłazi z dupy Cartmana. Na pytanie któregoś ze swoich przyjaciół jak się czuje (Cartman, nie sonda), grubas odpowiada (nie cytuję, podaję ogólny sens, chociaż cudzysłów może być w tym przypadku mylący) "czuję się jakbym właśnie zrobił wielką kupę - wspaniale" (pamiętam to charakterystyczne dla Cartmana "awesome!). Kiedy sonda chowa się do tyłka z powrotem, Cartman znów zapytany jak się czuje odpowiada "jakby wielka kupa którą właśnie zrobiłem wróciła z powrotem do mojego tyłka to nie jest fajne!" (i tutaj znów charakterystyczne dla tej postaci denerwowanie się).
Zarys sytuacji (zaczynają się błędy w Matrixie): Oburzyłem się niesamowicie gdyż scena ta została WYCIĘTA z serialu. Ocenzurowano go. Podzieliłem się tym oburzeniem z moimi bliskimi znajomymi, co oni skwitowali krótkim... stary, nie było takiej sceny w tym serialu.
Zarys problemu: podobno istnieje coś takiego jak efekt Mandeli, kiedy wiele osób wspólnie pamięta coś co się nigdy nie wydarzyło (temat na tyle obszerny, że nie zagłębiam w szczegóły, jest na jutubie sporo materiału).
Pytania: Czy ja zwariowałem? Czy ktoś z Was kojarzy taką scenę? Czy moja pamięć (wręcz plastycznie pamiętam te scenę) tworzy coś co nie istnieje? Czy powinienem zgłosić się do specjalisty? Czy można dachować traktorem?
Ostatnio edytowany:
2019-10-15 17:02:40
--
Jestem dzięciołem! Ale ziemnym... |
| A straż czuwa!
_ek pytanie zasadnicze, no offence i bez hejtu. Czy w czasach, kiedy ogladałeś SPark lub później, zdarzało ci się nieco za dużo przyjarać albo przyjąć inny mniej legalny preparat? 
