Jak wiadomo, dzięki niemiłosiernie panującym, przydzielanie spraw sądowych poszczególnym sędziom odbywa się na zasadzie losowania. Jak to "losowanie" działa, widać na przykładzie posłanki Pawłowicz. No czysty przypadek.
Trzykrotnie do spraw, w których stroną była lub jest posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz, został wylosowany ten sam sędzia - Krzysztof Świderski. Dwukrotnie w sprawach z udziałem posłanki pozwanym był Jerzy Owsiak, a w trzecim przypadku pozwał ją poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras. W rozmowie z TVN24 poseł przyznał, że jest "pełen niepokoju, czy to jest jeszcze niezawisły sąd". Pawłowicz, jako członkini Krajowej Rady Sądownictwa, opiniowała we wrześniu awans sędziego Świderskiego do Sądu Okręgowego w Warszawie.
https://www.tvn24.pl/sprawy-krystyny-pawlowicz-trzy-razy-trafila-na-sedziego-krzysztofa-swiderskiego,975970,s.html
Trzykrotnie do spraw, w których stroną była lub jest posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz, został wylosowany ten sam sędzia - Krzysztof Świderski. Dwukrotnie w sprawach z udziałem posłanki pozwanym był Jerzy Owsiak, a w trzecim przypadku pozwał ją poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras. W rozmowie z TVN24 poseł przyznał, że jest "pełen niepokoju, czy to jest jeszcze niezawisły sąd". Pawłowicz, jako członkini Krajowej Rady Sądownictwa, opiniowała we wrześniu awans sędziego Świderskiego do Sądu Okręgowego w Warszawie.
https://www.tvn24.pl/sprawy-krystyny-pawlowicz-trzy-razy-trafila-na-sedziego-krzysztofa-swiderskiego,975970,s.html
--