Niedoceniana i zapomniana komedia z elementami baśni i fantastyki. Piosenkę tytułową napisał Stefan Kisielewski, a tekst do niej Sławomir Mrożek.

Wśród aktorów występujących w filmie zobaczymy: T. Fijewskiego, W Kowalskiego, K. Jędrusik, B. Wrzesińską, J. Kłosińskiego, J. Kobuszewskiego i innych.
Plany zdjęciowe to: Łódź i Kraków.

Kalosze szczęścia. (1958)
Reż. Antoni Bohdziewicz
https://youtu.be/8bPEoV_ylZI

"Starsze panie-wróżki Terencja i Felicja posłużyły malarzowi Makowskiemu jako modele do ilustracji bajek. Po wydaniu książki, na przyjęciu w pracowni okazuje się, że we wszystkich egzemplarzach bajek zniknęły strony z ilustracjami przedstawiającymi wróżki. One tymczasem wędrują po Krakowie. Parasol służy im jako antena, dzięki której kontaktują się z "krainą czarów". Zamierzają udać się na szczyt wieży Kościoła Mariackiego, gdzie dostaną "kalosze szczęścia". Dzięki tym niezwykłym butom można dowolnie przenosić się w czasie i przestrzeni. Jako pierwszy korzysta z nich znany malarz Kokowski. Kalosze przenoszą go do Paryża, do domu publicznego, w którym kiedyś bywał. Okazuje się jednak, że ta niezwykła podróż wcale nie uszczęśliwiła artysty. Wróżki postanawiają więc ofiarować kalosze komuś naprawdę nieszczęśliwemu. Zbiegiem okoliczności buty trafiają do erotomana i przenoszą go do ...klasztoru, co wywołuje panikę wśród zakonnic. Następnym, także przypadkowym posiadaczem kaloszy jest aktor grający Kościuszkę. W czasie przedstawienia po wypowiedzeniu przez niego kwestii - "Chciałbym być znów pod Racławicami" natychmiast zostaje tam przeniesiony. Tymczasem Terencja i Felicja przemierzają Kraków w poszukiwaniu niezwykłego, choć trochę kłopotliwego podarunku z "krainy czarów"


Miłego seansu

--