Potrzebuje troche pomocy. z kolega z pracy troszke nam sie nudzilo i wpadlismy na genialny (?) pomysl zrobienia sprawnosci w pracy. jak ktos sie bawil w harcerza to powinien kojarzyc

ogolnie wymyslilismy juz okolo 15 sprawnosci w stylu: odbieranie telefonu, obsluga krotkofalowki, dobry z liczenia, wieczny spoznialski, barysta, zlodziej slodyczy, umiejetnosc odmawiania innym, strongman, operator recznej skrzyni biegow w samochodzie.

no i tu pojawia sie problem: chwilowo skonczyla sie nam inwencja tworcza. a wiem, ze siedza tu ludzie wszelkich profesji, niektorzy bardzo tworczy. wiec pomozcie wymyslec nowe. dobrze by bylo z jakims linkiem do obrazka

i prosze o zachowanie dla siebie komentarzy na temat skomplikowanej struktury psychicznej mojej osoby

Zostawianie informacji alfabetem morsa, kroplami moczu na desce sedesowej.

Umiejętność wyciągania gąbki ze zlewu i ninja-wychodzi z pracy wcześniej, omijając szefa.

Menda biurowa (3 stopnie)

Ironiczna obsługa klienta, ogarnianie biurkowego bajzlu.

Konserwator powierzchni płaskich - 3 levele:
1 - dużych - podłogi - odznaka: mop
2 - precyzyjnych - biurka etc - odznaka: wiaderko ze szmatą a w tle mop z lvl 1
3 - pionowych - okna - odznaka drabinka z zawieszonym wiaderkiem i ściągaczką do okien z opartym o nią mopem.
Mozna zdobywać tylko w kolejności, minimum przez 3 kolejne dni.

4 - dodatek specjalny - śniezynaka na odznace za odśnieżenie całego parkingu przed firmą samemu.

O, jeszcze takie:

Pies Na Stażystki/Łowczyni Kurierów.
Jedyny Fachowiec W Firmie (przyznawana samemu sobie).
i wreszcie sprawność może banalna, ale często przyznawana: Kapuś.

Głupi i silny.
Na kolei takich trzeba.

A w kapeli sam najlepiej zwijam kable
Teraz tylko trzeba to ogarnąć graficznie..

Podpierdzielacz cudzego obiadu

Ninja - pracownik, który nie wiadomo kiedy przychodzi i kiedy wychodzi, a jednak godziny w RCP mu się zgadzają.

Przewód pokarmowy - gościa spotkacie tylko w kuchni lub w kiblu, trudno szukać go przy pracy czy zobaczyć jej efekty

Pani Krysia - niby księgowa albo kadrowa ale tak naprawdę, to człowiek przypierydalający się do wszystkiego co nie jest zgodne z szablonem, nie posiadając szablonu jest bezużyteczny.

Prezenter/speaker - człowiek, który właściwie nic nie robi ale pięknie opowie ci jak bardzo jest zajęty i jak pięknie wygląda predykcja projektów, którymi się zajmuje.

Radagast - gość wybitnie dziwnie się zachowuje i wygląda. Mutacja studenta w rozciągniętym swetrze, myje się na woodstoku i sypia między laptopem, a pudełkiem po pizzy. Przy próbie rozmowy trzeba ogarniać wszystkie światy równoległe. W sytuacji kryzysowej ratuje cały projekt, ale jego wyjaśnienie solucji powoduje implozję mózgu.

Leń - nic nie robi cały dzień.

Organizator Cudzej Pracy_ nie ma kiedy zrobić swojej roboty bo jest zbyt zajęty wyjaśnianiem ci
jak masz robić twoją.

Sprawności kuchenne:

Złodziej - podprowadza innym zarcie

Hodowca - zapomina o produktach, na których bujnie rosną kultury bakterii

Sabotażysta - podgrzewa i żre specjały, których niepowtarzalną woń czuć w całej firmie przez kilka godzin.

Kontrwywiad - zakłada pułapki na złodziei wzbogacając produkty w lodówce

Stawiacz min - zostawia brudne naczynia w zlewie

Podpierdalacz... tfu! sygnalista

Policja zywieniowa - ta jedna osoba ktora wiecznie jest ciekawa co kto je i poucza innych co jest zdrowe
Niewolnik - wiecznie narzeka na firme i prace

em nie żebym się zaraz przypieprzał do twojej skomplikowanej struktury psychicznej, ale na którym komisariacie się tak nudzicie?

Bycie KorpoPizdą - 5 leveli - np. narzekanie, że w niektórych sklepach trzeba jednak używać gotówki, gdyż nie ma opcji użycia płatności bezgotówkowej.

Pszczółka Maja - jest gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie...

Żołnierz wojsk chemicznych - wali tak śmierdzące kloce, że całe biuro musi się ewakuować i wietrzyć.