Jeśli wierzysz tak jak ja, to są.
Forum
>
Hyde Park V
>
Religia
Strona 2 z 3 Przejdź do strony: « Poprzednia · 1 [2] 3 · Następna » Ostatni wpis » |
Jez_z_lasu
- Bojownik
·
4 lat temu
Jedne z pierwszych książek jakie przeczytałem to chyba były Biblia dla dzieci i encyklopedia dla dzieci. I to mocno później zarzutowało na mój stosunek do religii. Lubiłem ją, ale samo życie wg jej zasad było dla mnie jak instrukcja do obsługi i naprawy żelazka. Ok przydatne, ale bez czegoś więcej religią nie sprawia że żelazko będzie gorące i przydatne. Zatrzymując się na tym łatwo wpaść w dewotyzm i stać się grobem pobielanym. Na szczęście rodzice pokazali do tego miłość i umiejętność bycia człowiekiem. No i trafiałem na mega genialnych księży. Z jajem, żywą inteligencją, ciekawością, pasją.
--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.
LordKaftan
- Superbojownik
·
4 lat temu
:zywel Czytanie Danikena nie różni się wiele od wiary w aniołki
poradnia
- Dziunia gównoburzanka
·
4 lat temu
:lordkaftan nie przesadzaj, wystarczy czytać rozumnie.
kaab
- Bojowniczka
·
4 lat temu
Mnie tylko śmieszy jedno. Znam osoby, które napieprzają na kościół i religię. Są bardzo anty, anty. Dziecko na religię? Brońciępanieboże. Ksiądz w dom? Nigdy! Ale jak ślub, to kościelny, bo tradycja, bo biała kiecka. Tak samo pogrzeby - bo jak to bez księdza? Od razu zaznaczam - nie mówię tu o wszystkich, jedynie o przypadkach, które znam osobiście. Taka trochę hipokryzja, nie?
--
chodzenie po bagnach wciąga :)
brogman
- Grobman
·
4 lat temu
Do wiary nic nie mam, do sposobu nauczania i przekazywania już bardziej. Brzydzi mnie instytucja koscioła i wzajemne wpływanie na siebie kkścioła i polityki.
Nie myślę o żadnym Bogu, o raju czy piekle. Nie wierzę w spowiedź gdzie odphszcza się grzechy za zdrowaśki.
Im mniej o tym myślę tym mi lepiej, ale czasem zastanawiam się dlaczego jest tyle zła.
Nie myślę o żadnym Bogu, o raju czy piekle. Nie wierzę w spowiedź gdzie odphszcza się grzechy za zdrowaśki.
Im mniej o tym myślę tym mi lepiej, ale czasem zastanawiam się dlaczego jest tyle zła.
Zywel
- Bojownik
·
4 lat temu
:lordkaftan jak się przyjmuje wszystkie "rewelacje" bez mrugnięcia okiem to jest to bajka napisana tonem wielkiej sensacji. Ale jeśli czyta się uważnie to odkrywasz inne kraje, ciekawe rzeczy, masę ciekawostek, dużo mitów, legend, religii i zastanawiasz się jak wyglądało życie w czasach ludzi, o których autor pisze. Z Danikena wyrosłem, ale czasem chętnie wracam do tych książek z sentymentu
--
Chciałby nad poziomy człek, a tu ciągle niż. Nie uciągnie pusty łeb, ciężkiej dupy wzwyż
brogman
- Grobman
·
4 lat temu
A janod dziecka mijam wszystkie studzienki kanalizacyjne, bo wierzę że istnieje ten durny klown. Tylko nie wiem kiedy nadejdzie kolejny czas żerowania... bo to con27 lat.
Gogosiek
- Superbojowniczka
·
4 lat temu
:brogman ale to tylko w USA takie rzeczy się dzieją. Nie ma się co martwić. U nas najwyżej może Cię załatwić pijany kierowca
--
"Raz się żyje! Na szczęście..."
Sambojka
- Skioskara
·
4 lat temu
:brogman Młodą ochrzciłam, co ma mi za złe, bo już wtedy sama do kościoła nie chodziłam od lat (:kaab, tak, ta hipokrytka to kiedyś ja, ugięłam się i w sumie żałuję), na religię nie chodziła, za to z okazji imienin w maju w drugiej klasie dostała komputer. "Fajnie masz, dostaniesz komputer, a nie musisz chodzić do kościoła" - słyszała To dobry pomysł
: madzialena nie wiem, jak Twój syn, ale Młoda ma pewne braki przez to, np. podczas omawiania Trenów albo Quo vadis dla niej pewne rzeczy nie są oczywiste. Mimo, że sporo czyta, nie skleja niektórych wątków. Zauważyłaś coś podobnego?
Tak, jak ktoś wcześniej napisał, w większych miastach na religię chodzi coraz mniej dzieci. U Młodej jest pół na pół i mnie to cieszy. Szkoda tylko, że etyki uczy katecheta, dzieciaki nie chcą chodzić i mają rację.
Na chrzciny, śluby, pogrzeby albo nie chodzę, albo stoję przed kościołem. Dla mnie to ciągle jakiegoś rodzaju dyskomfort, ten wzrok, ta dezaprobata - Młoda wydaje się nie zauważać.
: madzialena nie wiem, jak Twój syn, ale Młoda ma pewne braki przez to, np. podczas omawiania Trenów albo Quo vadis dla niej pewne rzeczy nie są oczywiste. Mimo, że sporo czyta, nie skleja niektórych wątków. Zauważyłaś coś podobnego?
Tak, jak ktoś wcześniej napisał, w większych miastach na religię chodzi coraz mniej dzieci. U Młodej jest pół na pół i mnie to cieszy. Szkoda tylko, że etyki uczy katecheta, dzieciaki nie chcą chodzić i mają rację.
Na chrzciny, śluby, pogrzeby albo nie chodzę, albo stoję przed kościołem. Dla mnie to ciągle jakiegoś rodzaju dyskomfort, ten wzrok, ta dezaprobata - Młoda wydaje się nie zauważać.
--
Skiosku&Pokiosku
discordia
- Naturalne Dobro Mazowsza
·
4 lat temu
nie widze potrzeby stania pod kościołem w trakcie pogrzebów czy ślubów. po prostu nie uczestnicze w liturgii, nie klękam itp. obserwuje z ciekawością, bo to w sumie bardzo ciekawe doświadczenie antropologiczne. w kościele kat. czuje sie podobnie jak w cerkwi czy synagodze - jak turysta.
o chrzczeniu dzieci mimo bycia anty sie już nie wypowiadam, bo ile można. prędko sie to nie zmieni, ale jednak coś sie rusza
już kiedyś pisałam, jak lata temu odmówiłam zostania chrzestną, tłumacząc, że przecież jestem niewierząca ( nigdy tego nie ukrywałam), więc po prostu nie mogę. no bo jak? co powiem księdzu na spowiedzi. na co usłyszałam: a co ci szkodzi coś wymyśleć? nie musisz sie spowiadać z prawdziwych grzechów, chodzi o papierek. no i obraza na lata potem, bo przecież dziecku sie nie odmawia
o chrzczeniu dzieci mimo bycia anty sie już nie wypowiadam, bo ile można. prędko sie to nie zmieni, ale jednak coś sie rusza
już kiedyś pisałam, jak lata temu odmówiłam zostania chrzestną, tłumacząc, że przecież jestem niewierząca ( nigdy tego nie ukrywałam), więc po prostu nie mogę. no bo jak? co powiem księdzu na spowiedzi. na co usłyszałam: a co ci szkodzi coś wymyśleć? nie musisz sie spowiadać z prawdziwych grzechów, chodzi o papierek. no i obraza na lata potem, bo przecież dziecku sie nie odmawia
--
***** ***
Gogosiek
- Superbojowniczka
·
4 lat temu
A ja uczestniczę normalnie we wszystkich obrzędach jak mnie ktoś zaprosi. Tak samo bym robiła w meczecie czy cerkwi gdyby mnie ktoś zaprosił
--
"Raz się żyje! Na szczęście..."
discordia
- Naturalne Dobro Mazowsza
·
4 lat temu
obrzędy w cerkwi są mega. te śpiewy szczególnie
--
***** ***
Gogosiek
- Superbojowniczka
·
4 lat temu
A ja na jakąś czarną mszę.
--
"Raz się żyje! Na szczęście..."
Gogosiek
- Superbojowniczka
·
4 lat temu
Ooo jakbym nie była taka skromna i cnotliwa to czemu nie
--
"Raz się żyje! Na szczęście..."
brogman
- Grobman
·
4 lat temu
:gogosiek a to w maskach jest, to dasz radę.
Nie chodzi.mi o wygląd czy co, tylko... no wiesz.
Nie chodzi.mi o wygląd czy co, tylko... no wiesz.
Ostatnio edytowany:
2019-09-04 21:44:44
happy
- Wredziocha
·
4 lat temu
Wiecie, decydowanie o własnym pogrzebie - spoko. Ale najczęściej w życiu musimy zdecydować o pogrzebie np rodzica, rodzica rodzica, który był wierzący. Czasem nawet praktykujący.
Ja uważam, że nie dane nam prawo o decydowaniu o świeckości pochówku osoby innej niż my sami.
O swoim to już możemy zdecydować, ale wpływu na to mieć nie będziemy.
Parę miesięcy temu miałam kryzys i wróciłam po dłuższej przerwie do kościoła. Niestety tam nie znalazłam niczego z poszukiwanych cech. Obca zimna materia, odprawianie mszy na odpierdol, kazania bez puenty z otwartym pytaniem typu "a co ty byś zrobił?" lub czytanie głupich listów o hejcie na myślenie, na życie obok lub wbrew narzucanemu szablonowi szarej bezmyślej masy klepiącej jakieś pacierze i ciągłe straszenie dżenderem i homoseksualizmem oraz "zorganizowanymi atakami pewnych środowisk" na wspaniały, idealny i bez wad kościół katolicki.
I ciągłe zapraszanie żebrzących misjonarzy, księży ze wschodu itp jakby kazanie nie mogło poruszać tematów życia codziennego: szacunku do człowieka, szacunku dla rodziny... jakby unikali konfrontacji z prawdziwym życiem.
To nie miejsce dla mnie.
Ja uważam, że nie dane nam prawo o decydowaniu o świeckości pochówku osoby innej niż my sami.
O swoim to już możemy zdecydować, ale wpływu na to mieć nie będziemy.
Parę miesięcy temu miałam kryzys i wróciłam po dłuższej przerwie do kościoła. Niestety tam nie znalazłam niczego z poszukiwanych cech. Obca zimna materia, odprawianie mszy na odpierdol, kazania bez puenty z otwartym pytaniem typu "a co ty byś zrobił?" lub czytanie głupich listów o hejcie na myślenie, na życie obok lub wbrew narzucanemu szablonowi szarej bezmyślej masy klepiącej jakieś pacierze i ciągłe straszenie dżenderem i homoseksualizmem oraz "zorganizowanymi atakami pewnych środowisk" na wspaniały, idealny i bez wad kościół katolicki.
I ciągłe zapraszanie żebrzących misjonarzy, księży ze wschodu itp jakby kazanie nie mogło poruszać tematów życia codziennego: szacunku do człowieka, szacunku dla rodziny... jakby unikali konfrontacji z prawdziwym życiem.
To nie miejsce dla mnie.
Ostatnio edytowany:
2019-09-04 21:53:57
--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡
brogman
- Grobman
·
4 lat temu
bo to jest kościół. Wierzącybczłowiek nie potrzebuje tego budynku i ludzi. Może modlitwa albo medytacja. Wejrzenie w siebie?
happy
- Wredziocha
·
4 lat temu
Mam porównanie z mszami w Niemczech i w UK i serio, polskie wypadają bardzo słabo.
--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡
brogman
- Grobman
·
4 lat temu
Depresyjne śpiewy. Każda pieśn jest smutna śpiewna drżącym głosem.
Każda modlitwa i pieśń jest wazeliniarska
https://youtu.be/eBqe5xvYnNc
Każda modlitwa i pieśń jest wazeliniarska
https://youtu.be/eBqe5xvYnNc
brogman
- Grobman
·
4 lat temu
Taka scena w.polskim.kosciele
Wchodzi kobieta i rozglada się. Wychodzi ksiądz z zakrystii.
- czego tutaj szukasz? Wyjebać cię?
Wchodzi kobieta i rozglada się. Wychodzi ksiądz z zakrystii.
- czego tutaj szukasz? Wyjebać cię?
happy
- Wredziocha
·
4 lat temu
Wiesz, my mieszkamy w miastach. Koleżanka jest ultrareligijna, mieszka na wsi. Ma dyżury na sobotnie generalne porządki w kościele, strojenie kwiatami, pielęgnację kapliczki przy drodze, noszenie chorągwi...
K#rwa, ktoś jeszcze robi takie rzeczy?
Weź sobie siebie wyobraź, że w sobotę Twoja kolej na pucowanie ołtarzy, ławek i zamiatanie wkoło kościoła...
K#rwa, ktoś jeszcze robi takie rzeczy?
Weź sobie siebie wyobraź, że w sobotę Twoja kolej na pucowanie ołtarzy, ławek i zamiatanie wkoło kościoła...
Ostatnio edytowany:
2019-09-04 22:05:37
--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡
discordia
- Naturalne Dobro Mazowsza
·
4 lat temu
ciekawe, czy mają też grafik, kto kiedy robi dobrze księdzu
to jest taka nasza egzotyka. tez tego nie ogarniam, ale wystarczy pogadać z kimś z mniejszego miasta czy wsi i od razu widać, w jakiej bańce czlowiek żyje
to jest taka nasza egzotyka. tez tego nie ogarniam, ale wystarczy pogadać z kimś z mniejszego miasta czy wsi i od razu widać, w jakiej bańce czlowiek żyje
--
***** ***
Radioactive
- Superbojownik
·
4 lat temu
Ja mam wyjebane, od siedmiu lat nie wpuściłem księdza do domu, a on dalej przychodzi
--
Ech... Kiedyś to i nostalgia była o wiele lepsza.
Thurgon
- Superbojownik
·
4 lat temu
"czasem zastanawiam się dlaczego jest tyle zła"
Bo to jest taka wielka trwoga i nie ma broga nie ma, nie ma broga nie!
Bo to jest taka wielka trwoga i nie ma broga nie ma, nie ma broga nie!
--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa
gatinha
- Kobieta z jajem
·
4 lat temu
To nie religia jest problemem - bo każdy człowiek ma mniiejszą lub większą potrzebę transcendencji i zawsze znajdzie sobie ufoki do wierzenia w nie (zauważcie, że nie ma kultury/cywilizacji bez systemu wierzeń) - ale zinstytucjonalizowany i zdegenerowany "kościół" będący świetnym miejscem dla tych, którzy się w tym połapali.
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
Servin
- Klopsik
·
4 lat temu
Strona 2 z 3 Przejdź do strony: « Poprzednia · 1 [2] 3 · Następna » Ostatni wpis » |
Forum
>
Hyde Park V
>
Religia
- Kawałki Mięsne
- Palma Pikczers
- HydePark
- FotoSzopki
- Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci
- Moto Forum
- Jestem nowy i…
- Kuchnia Pełna Niespodzianek
- Grajdołek Potworny
- Głupie Pytania
- Narzekalnia :>
- Poezja Luźna
- Cmok Forum
- Półmisek Literata
- Inteligentna Jazda
- Pytania Do Redakcji
- English Jokes & Life (en)
- Nu, pagadi! (ru)
- L'esprit pointu (fr)
- Deutsche Welle (de)
- Sportowa Arena
Ciekawe wątki
Ja polewam!
(147)