I będę codziennie rano pił na przystanku

">

To już hulajnogą nie jeździsz?

:empiror po wycięciu wyrostka mogę nosić do 10kg, hulajka wazy 15 i nie mam windy, jeszcze miesiąc poczekam.

Znowu przechla nerkę, alkoholik jebany! Nie wiem jak sobie kurwa załatwiłeś kolejny przeszczep, ale wiesz, że na niego nie zasłużyłeś cwaniaczku.
Menda jesteś.

kwas

:pies_kaflowy lepiej nerkę przechlać niż życie alkopatusie

A co zazdrościsz luksusowej obsługi? To dla elity a nie takich jak ty

:maciek_cherokee
Wiesz, ja lubię sobie czasem wypić, ale nie przepijam nerki, która mogłaby posłużyć komuś. Ty dostałeś dar od kogoś i traktujesz to jak przedmiot. Sorry ale Ty przechlasz kolejną nerkę, dzięki której ktoś inny mógłby żyć.
Miałem Cię za spoko gościa, ale teraz jesteś dla mnie zwykłą szmatą.
Żegnam.

:pies_kaflowy stary, ale to jest kwas chlebowy
To mu raczej nie zaszkodzi, mocne FąPa

:pies_kaflowy tępy bucu przestań chlać wódę z podejrzanych żródeł bo Ci się wzrok pierd*li

Jaki lemiesz...

:ben1edicto



Jak ma słaby łeb i nerkę to wiele nie trzeba.

Hipster...

bądźmy dobrej myśli. Może go spałują.

Byle nie po nerach

Do piątku może starczy


PS: a tobie jakieś wewnętrzne narządy jeszcze zostały, czy to ja wątki w głowie posklejałem?

:szatkus albo się wywali na hulajnodze. To ostatnio jest w modzie

:pies_kaflowy a opowiedzieć ci fraszkę?
Kaflowy Kaflowy
Ty uju nienowy

Ja przynajmniej wyniosłem nauczkę, a ty chlasz dalej i masz w dupie wszytko.
Żegnam idę

szatkus , a byłem przekonany że ten jest bezalkoholowy, wiem że druga i trzecia są z alko.
A drugie , ale dobre zdjęcia robi ten telefon że da się taki druczek przeczytać.

on hulajnogą nie jeździ bo znowu zapomniał gdzie zostawił.

zialena82 hehehe, ale mi prawą ciachnęli

Moze go awansowac na becwala roku?

:somsiad No za picie alkoholu po przeszczepie nerki to na bęcwała stulecia

:jabba_the_hutt a wiesz że pytałem lekarzy o to?
Nie ma przeciwwskazań do picia alkoholu, w rozsądnych ilościach rzecz jasna, jedno czy dwa, piwa czy kieliszki wina raz na jakiś czas nie szkodzi.
Picie alkoholu okazyjne nie jest szkodliwe dla wątroby, zresztą ja niezbyt lubię alkohol, a ten wysokoprocentowe są dla mnie obrzydliwe, pomijam dobre whisky które potrafię sączyć jedną porcję 50ml przez cały wieczór, ot do smaku i zapachu

http://www.szpitaljp2.krakow.pl/fileadmin/media/marketing/przeszczep%20nerki_zmiany2lipiec_podglad.pdf


Alkohol
Nadużywanie napojów alkoholowych (piwa, wina, likierów) może negatywnie wpłynąć na
pracę wątroby. W tym narządzie zachodzą przemiany metaboliczne większości leków stosowanych po przeszczepieniu nerki (takrolimus, cyklosporyna, azatiopryna, MMF, Bactrim/
Biseptol). Połączenie leków z nadużywaniem alkoholu uszkadza wątrobę. O dodatkowe informacje zapytaj lekarza.

Palenie papierosów
Udowodniono, że palenie papierosów jest szkodliwe dla zdrowia chorego po przeszczepieniu nerki. Jeśli palisz papierosy, poproś o poradę twojego lekarza rodzinnego

Także to papierosy są moim wrogiem , na szczęście nie palę.

:maciek_cherokee Spoko, twoja nerka, twój problem Masz linka do tego tematu o przepitej nerce? Bo nie chce mi się szukać

:jabba_the_hutt nie wiem czego mam szukać, ja swoją wiedzę opieram na wypowiedzi kilku lekarzy transplantologów i nefrologów których wprost zapytałem czy i ile mogę pić alkoholu.
Zawsze mówili to samo, można ale z umiarem.
Mnie wychodzi że piję 1-2 butelki piwa miesięcznie, więc jest to ilość znikoma wręcz.

Niezły trap. Ten wontek.

@pies_kaflowy a ja jestem prawie pewna, że się :kaflowemu okulary by się przydałysię i tyle w temacie. Optometrystka mi mówiła, że najrzadziej to widzi u siebie panów miedzy 45 a 60 rokiem życia - "nie poczebuję okurarów, jestem jeszcze muody"