ILE KILOMETRÓW WŁOSÓW NOSI KOBIETA NA GŁOWIE?
Współcześni statystycy rozwiązali nawet i ten niepokojący ich problem. Po długich i mozolnych badaniach skonstatowali przedewszyskiem, że blondynki mają wlosy o wiele bujniejsze, dłuższe i bardziej gęste, niż brunetki. Po za tem obliczyli, te brunetka i szatynka posiadają włosów na głowie przeciętnie na długość 70 kilometrów, podczas, gdy blondynka o bujnych splotach ma włosy długości 135-150 kilometrów.
Włos blondynki jest większy, delikatniejszy i mniej trwały, niż włos szatynki lub brunetki, który jest przeważnie sztywny twardy. Wskutek tego włos blondynki wytrzyma ciężar tylko 68 gramów, a włos brunetki jako bardziej odporny przerywa się dopiero przy ciśnieniu 185 gramów. Wobec tych wywodów jasnowłose czytelniczki naszego pisma, którym w swoim czasie złożyliśmy hołd w felietonie: Brunetka czy blondynka" (oczywiście — blondynka!) mąją znów powód do błogosławienia natury, że obdarzyła je złocistymi splotami. Wszak na swych jaśniejących blaskiem słonecznym głowach noszą dwa razy bujniejsze, a więc i piękniejsze włosy, niż brunetka.
W BERLINIE KOBIETY CHODZĄ BEZ KOSZUL.
W jednym z wielkich magazynów konfekcyjnych w Berlinie, na skutek popełnionej tamże kradzieży zamknięty został cały jeden oddział, a wszyscy urzędujący w tym oddziale poddani zostali personalnej rewizyj. Wśród tychże było 50 kobiet. Rewizya ta wykazała smutny fakt, że większa połowa tych pań nie miała całkiem koszul. Jest to niesłychanie bolesna ilustracya do nędzy bieliźnianej w Berlinie.
SKARGA ROZWODOWA ELŻBIETY WINDISCHGRAETZ.
Jak donoszą z Wiednia krąży tam pogłoska, te przed niedawnym czasem księżna Elżbieta Windischgraetz, wnuczka cesarza Franciszka Józefa, wniosła skargę rozwodową do sędziów tamtejszych przeciw swemu małżonkowi. W skardze tej podnosi ona różnorakie przeciw niemu zarzuty, między innemi wielką rozrzutność jego i wiarołomstwo. Księżna bawi obecnie z dziećmi w zamku Schonau pod Wiedniem.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 28-06-1919
PRZEPISY HYGIENICZNE DLA MASARŃ I SKLEPÓW Z WĘDLINAMI.
Magistrat stołecznego królewskiego miasta Krakowa wydał dla masarń i sklepów z wędlinami następujące zarządzenie:
1) Lokal handlowy należy dokładnie przewietrzać i usuwać zepsute odpadki ze sklepu,
2) osoba odbierająca pieniądze nie powinna dotykać wędlin,
3) zabrania się ślinienia palców przy braniu papieru do opakowania,
4) wędliny należy nakładać widelcami lub nożami, a nie rękami.
Wiadomości Gospodarcze, 28-06-1919
100lattemu.pl
