Dzisiaj w USA Memorial Day.
Coś tak jakby połączyć święto zmarłych z dniem pamięci o poległych z naciskiem na tych ostatnich.

Gość pozamiatał... jest wszędzie.


https://www.youtube.com/watch?v=NiZZLijlCe8

Urokliwa imprezka

...a co my tu mamy?

https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/01/10/zdrada-roosevelta-dlaczego-amerykanie-wydali-polske-na-pastwe-stalina/#2

:poradnia Bo my jesteśmy "Naród Wybrany". No to nas wybierali.
Teraz nie muszą - sami sie "wybieramy"

No cóż, jakby nie USA, to dalej moglibyście napierdzielać na USA...
... Madzia po niemiecku, Poradnia po rosyjsku...

Polecam punkt 13

https://pl.wikipedia.org/wiki/Czterna%C5%9Bcie_punkt%C3%B3w_Wilsona

zialena82 , no to sorki...

Waldziu, rzecz w tym, że nasza nieporadność w dużej części wynika z tego, że mieliśmy pecha do "przyjaciół, którzy w pośredni i często w dosyć bezpośredni sposób przyczyniali się do regularnego przetrzebiania polskiej ludności. Bujdy o "Narodzie Wybranym" są skutkiem rozpaczliwej propagandy, będącej wynikiem koszmarów w jakie w swoich dziejach popadała Polska. Rozumiesz, tak miks "shit happens" z "taki mamy klimat".

Tomaszku, Rosja tak jak i US&A nie są moimi ulubionymi mocarstwami, tak że rozumiesz, wykaż większą dojrzałość i odpal inny, mniej infantylny zestaw dyżurnych argumentów.

zialena82 , ja to chyba po austriacku

Poradnia, zgaś sobie to tomaszku - wygląda to infantylnie z Twojej strony... chyba że tak lubisz
A poza tym w doopie mam Twoje preferencje dotyczące mocartw, imion, zdrobnień itd...
Uprzedzając Twoją celną i mondrom jak zawsze ripostę - zawsze możesz nie włazić w moje posty... poradnio

Mogę też włazić, bo raczej na tym polega swoboda wypowiedzi i komu jak komu Tomaszku, ale tobie tego terminu tłumaczyc nie muszę, prawda?

:tomasz35 Tak tylko przypomnę, że stany przystapiły do wojny po Pearl Harbour. Wcześniej robili jak za pierwszej wojny, czyli handlowali bronią, ropą, technologią, etc Ze wszystkimi, także z niemcami. O zyskach takiego np IBM chyba nie ma co wspominać, a to jedna z wielu korporacji, która chętnie sprzedawała niemcom. Bo biznes jest biznes. Dziś już wiadomo, że atak na PH nie był do końca niespodzianką, natomiast nie do końca wiadomo, kto o tym wiedział. Prawdopodobnie Churchill oraz Roosvelt (albo przynajmniej ludzie z jego otoczenia). Taka ciekawostaka - Anglia dosłownie kilka lat temu skończyła spłacać dług dla USA za pomoc "bratniemu państwu w tych ciężkich chwilach..."
Osobiście uważam USA za najgorszą kur..ę , która da każdemu, kto zapłaci.

:corwin no cóż, to wolny świat... zawsze możesz jebnąć kulturą, że tak powiem, grekojudeochrześcijańską, pierdolnąć tym wszystkim, i wyjechać w Bieszczady...
...a zaraz, czekaj, Bieszczady też są w kręgu tej kultury
Znajdziesz coś



Tak nawiasem - kiedy Rosja spłaciła, nie wiesz może ?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lend-Lease_Act

Jak widać, można też jebnąć bycie przyzwoitym i udając, że wszystko jest w jak najlepszym porządku ładować się patriotyzmem, opartym na niewolnictwie, anihilacji rdzennych mieszkańców, ukrywaniu nazistowskich zbrodniarzy i nieustannym wywoływaniu konfliktów.

:poradnia

Tomaszku...

:poradnia
a nawet

:poradnia nasza nieporadnosc i to, co nas spotkało na przestrzeni historii, to efekt naszej głupoty, którą to wykorzystali nasi sąsiedzi i nie tylko oni. Wszystko zaczęło się od złotej wolności szlacheckiej i zaprzaństwa, które się wówczas rozpleniło. Skutki znane. A mówienie o narodzie wybranym, to maskowanie naszych wad.

:hubbabubba, całkowicie się zgadzam, w stu procentach
... ale nie dodałeś jeszcze jednego - :poradnictwo wszystkowiedzących

:hubbabubba pokaż mi naród bez wad, a następnie wskaż taki, który z racji geopolitycznego fuckupu miał tak pod górkę jak Polska. Z jednej strony Germanie chętnie obdarzajacy nas chrześcijaństwem, z drugiej Ruś, już wówczas potęga z własną franczyzą na religię. Niezaleznie od wad i zaniedbań niewiele mieliśmy z racji położenia geograficznego szans na zachowanie niepodległości, bez konieczności dobrowolnego oddania ziem, bądź przyjęcia średnio korzystnych warunków.

Tomaszku, hubabuba nie dodał też słabości do zdrad i ewakuacji w przypadku niekorzystnych wiatrów, pewnych określonych regionem lub naznaczonych własną wiarą grup z polskim rodowodem. Nie to, żebym uważał zachowawczość i brak lojalności za skandal, ale niektórych komentarzy, czy starań krzeszenia obcych idei zza wygodnego firewalla emigracji nie da się odebrać inaczej, jak próbami wygodnego racjonalizowania egoistycznych decyzji opartymi o brak szacunku.

:poradnia

"...ukrywaniu nazistowskich zbrodniarzy..." Wernher von Braun występował nawet w programach Disneya.

https://www.youtube.com/watch?v=2fautyLuuvo

Jakoś zapominali w nich wspomnieć, że zanim Wehrner postanowił wystrzelić rakiety w kosmos, celował nimi w Londyn

:poradnia , widzisz jaki ty goopi jest ?

Ja wrzuciłem gościa który mając 96 lat gra na harmonijce swój hymn... i połowa Ameryki, a teraz pewnie juz cała mu kibicuje...
A ty rozkminiasz historię świata, kto komu i jak... buhahaha, jakiez to swojskie

A tak względem twojego pytania - Izrael...
Jeszcze gorsi sąsiedzi, od zawsze; kilka razy dłuższy czas istnienia, jeszcze gorsze położenie - na skrzyzowaniu tras żyznego półksiężyca Doucz się troszkę, to nie boli
Możesz nawet nawet spojrzeć w statystykę nagród nobla - kto tę planetę pcha do przodu. Na pewno nie dziunie

pa, ptysiu

https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&t=2629391

:bulcyk22 , chesz się tak goopio licytować ?

...no to szach mat

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojciech_Jaruzelski

:tomasz35 wygrałeś..

To pojmowanie patriotyzmu, to jakieś takie bliskie obecnej polskiej władzy. Tyle, że trochę fajniejsze, bo u nas to się tylko klęski i porażki świętuje.

Tomek, nie awanturuj się Co Ci to da? Wiesz jak to jest - jeden lubi czekoladę, a drugiemu nogi się pocą

Zobacz jaka wspaniała lektura







Co do mnie to chciałbym widzieć Polaków jako naród bez VAT

:poradnia nie ma narodu bez wad, ale tłumaczenie wszelkich porażek geopolityką i obiektywnym "trudnościami" jest po prostu słabe. Jeśli spojrzeć na historię, to byliśmy potęgą, która mogla w tej części świata długo karty rozdawać. Niestety przez indywidualną pazerność, stawianie własnych interesów ponad dobro ogólne, nasi szlachetni chłopcy zniszczyli kraj. Bo nie zdarzyło się nigdzie indziej, by bezkarnie można było kraj rozebrać między inne państwa. Tego nie da się wytłumaczyć tylko geografią. Niestety, ale ta głupota nam pozostała. W porównaniu choćby do Czechów lub Rosjan, wpadamy słabo.

Tomaszku, sam głupiś. Wyciąganie jako przykładu zortodoksiałego Izraela, od wieków zalewającego i wkurwiajacego Świat nie jest najszczęśliwszym wyborem.

Wrzucasz filmik z weteranem grającym na harmonijce i programowo zajaraną patosem amerykańska gawiedź, i dziwisz się ironicznej reakcji, jednak bardziej świadomych jaka była rola US&A w II WŚ, odbiorców? No shit! Zejdź na ziemię.

Nad tymi Noblami i zasługami pchania planety do przodu, jednak bym się na twoim miejscu orzeszku, trochę zastanowił, nie zapominaj kto pierwszy na tej planecie odpalił broń nuklearną...

:hubbabubba odróżniaj tłumaczenie od wniosków. Pazerne i sprzedajne lebiegi to jedna z powszechnych wad, na którą narażona jest każda nacja. Dołóż do tego wspomniany geopolityczny niefart i przepis na piękna katastrofę gotowy.

Po przeliczeniu wszystkich możliwości i konfiguracji „kto wygra II wojnę”, dalej cieszę się, że to były Stany

"Stany wygrały IIWW" - to jest jedno z najbardziej krzywdzących zdań w historii. Europa przez lata wykrwawiała się, żeby USA mogło wejść "na gotowe" i dokończyć wojnę. Nie umniejszam ich dokonań. Znacząco przyspieszyli koniec wojny, ale jej nie wygrali. Żadne hollywoodzkie filmy tego nie zmienią. I nie zmyje to też krwi z amerykańskich rąk. Ani tej wcześniejszej, ani tej późniejszej.

Ciężko też przełknąć słowa o patriotyźmie, które tutaj się pojawiły. Jeśli dorosłym mężczyznom imponują patetyczne, wzniosłe gesty swoich gospodarzy i zachwycają się nimi pomiędzy jedną kpiącą uwagą o "Kraju" a drugą , powinniśmy się cieszyć, że o jednego takiego patriotę u nas mniej.

Można napisać i pierdyliard dysertacji historycznych na temat udziału i wpływu USA na II WŚ, niemniej lubię ich podejście do patriotyzmu. Fakt, czasem pszaśne, czasem creepy jak majtki z flagą czy orłem (tu ich gonimy ) niemniej jest to poczucie rozwinięte, i wpajane od młodości poczynając od patriotyzmu lokalnego. I nie mylą tak często patriotyzmu z urażoną dumą a honoru z byciem obrażalską pi*dą

Bardzo podobała mi się wypowiedź jakiegoś trepa, gdy spytano go o jakąś sprawę z wypowiedzeniem posłuszeństwa dla rządu. Odrzekł (cytatu nie przytoczę, staram się zachować sens wypowiedzi), że on przysięgał na konstytucję, nie dla rządu, i jeśli rząd łamie konstytucję to żołnierz nie może słuchać rozkazów takiego rządu, gdyż to nie jemu ślubował wierność.

:thurgon Niemcy, które w zasadzie po wojnie wylądowały lepiej niż bardzo dobrze, też się z tego cieszą.

:walkthrough daj spokój, nie nabieraj się na trollowanie.

:tomcat_tc no nie wiem, czy efekt prania mózgu jest czymś wartym pozazdroszczenia, ale, co kto lubi.