Za nami wybory do najfajniejszej fuchy w tej części Europy. Zajmujący się polityką grali o wysoką stawkę, pięcioletnia kadencja w Parlamencie Europejskim, to niemal dwie duże bańki na czysto, a w ramach wykonywanych obowiązków, dodatki w postaci darmowego wszystkiego.
Z jednej strony, cieszyć powinny powracające za kilka lat do kraju fortuny wraz z ich otrzaskanymi europejskością beneficjentami, ale nie cieszą. Niektórzy ludzie mówią, że zwyciężyła nie ta wesoła kompania co trzeba. No cóż, jaki Sherwood, takie Robin Hoody.
******
Tymczasem w Mrocznej Puszczy
Kraj obiegła wiadomość o kieleckim gangu emerytów, który w ramach swoiście pojętej ewangelizacji regularnie przegania "niewiernych" spod osiedlowej wiaty, wyposażonej w grill i stół do gry w piłkarzyki. Wiata nie została jeszcze wyświęcona, ani nie miał w niej do tej pory miejsca cud objawienia czegokolwiek innego, poza arogancją i głupotą obłędnie rozmodlonych rencistów.
******
Nie mogę zapomnieć o pozdrowieniach dla, jakby to nie zabrzmiało, ale jednak fanów, którzy deklarując ignora, niemal, co chwilę wrzucają na forumka dowody swojej pamięci i przywiązania. Ściskam i chce z tego miejsca oznajmić:
Kochani, bez Was nie byłoby "poradni", ale nie tylko tej forumkowej. Bez Waszych kłopotów z emocjami, zapalczywości, fobii, fantazji dotyczących sprawczości, wiele klinik, przychodni, gabinetów, oddziałów, kozetek, nie byłoby tak potrzebnych, jak w coraz ciekawszych obecnych i nadchodzących czasach. Ba, bez skłonności niektórych z Was, te wszystkie kroplówki na oddziałach detoksykacyjnych, razem z pielegniarami, łapiduchami i salami do terapii grupowej, może nie tyle, że straciłyby na swojej użyteczności, ale w pewnym stopniu, nie byłyby tym samym, czym są teraz.
Szacun!
******
Czas na muzyczne antidotum w postaci nieco klimaciarskiego pitu pitu. Ścieżka dźwiękowa z "In the Mood of Love". Nuty napisał Shigeru Umebayashi, czarny pas w muzyce filmowej.
https://www.youtube.com/watch?v=gw9fKuymA0I
Do zobaczenia...
Ostatnio edytowany:
2019-05-27 15:42:03