Nie jest to takie trudne jak się wydaje, będziesz musiał tylko z proboszczem porozmawiać, bo będzie próbował cię od tego odwieść (ma taki obowiązek). Najgorzej, gdy przeprowadziłeś się na drugi koniec Polski, bo będzie potrzebny odpis aktu chrztu, który odebrać można tylko w parafii w której byłeś ochrzczony (chyba). Potem tylko trzy razy podpis, czekasz parę dni (tygodni?) i już. Idziesz odebrać kwit z odpisem aktu i notatką o wystąpieniu. Inna sprawa, że ich chyba RODO i prawo do zapomnienia nie obowiązują, bo przecież nie wyrwie kartki z księgi ochrzczonych ani jej nie spali, to imię nazwisko imiona rodziców datę urodzenia itd. będą mieli tak czy tak.
--