... bo rożne dziwne pomysły krążą

Do grilowania najbardziej nadaje się mięsko z krówki, a najlepiej z okolic doopy
Sirloin steak, picanha, polędwica - jak zwał tak zwał, ale to jest najlepsze.

Jasne, można karkówki, kiszki, kurczaki itd... nawet kabaczki można, ale to już dla hardkorów

Jednak najlepszy jest kawał wołowiny od zadniej strony. I ma być skrojony w poprzek włókien a nie wzdłuż . Ewentualnie jagnięciny. Na fotce jest stek wołowy i dwa kawałki jagnięciny




Sosami smarujemy przed grilowaniem a nie po
Ja zostawiam w tym sosie na 3-4 godziny, traktuję to jak marynatę. Chyba, że griluję tylko w grubej soli, wtedy od razu na ogień. Ale zwykłej grubej soli , nie jakiejś morskiej himalajskiej, srymalajskiej




Jak już mięsko gotowe to wrzucamy na rozgrzanego na max grilla. Chwilę z jednej strony, chwilę z drugiej. Coby przypalić/zamknąć pory, żeby soki nie uciekły z mnięska - jak uciekną to będzie podeszwa a nie mnięsko.






Jak pory zamknięte, to smazymy (oczywiście obracając co jakis czas) na lekkim ogniu...




... do uzyskania pożądanego stanu mnięska




Acha - jeden lubi krwiste, drugi średnie, trzeci brązowe w środku. Dyskusje które lepsze są całkowicie bez sensu
Ja lubię well done - smacznego

Tak względem grillowania - uważam, że to jest najbardziej prostacki sposób traktowania zabitego zwierzęcia. Najbardziej prosty również i pozbawiony fantazji - w jakkolwiek wyrafinowanej zalewie by go nie traktować (tego zabitego zwierzęcia). Nie akceptuję i już. Warzyw z grila też nie lubię.

de gustibus non est disputandum

Prosty tak, i skuteczny
Prostacki ... to już doperdalanie się.

Well done to może być tylko another job! Stek tylko soczysty blue lub rare!!! Dyskusje o polityce są bez sensu, ale o stejkach??!!

Grill gazowy bleeeh...

Stek posmarowany keczupem

Grill

Czego by nie mówić, kaszanka z grilla jest wyśmienita. A zrobienie dobrego (a nie zepsucie typu well done ) steka lub burgera na grillu to wcale nie jest taka prosta sprawa - trudniej niż na patelni, bo mniej kontrolowane warunki.

tylko w świętego Marcina, inaczej fąpa
zeżarłabym co z grilla

Stek powinien jeszcze muczeć na talerzu

Ale żeby kabaczkiem gardzić

Faszerowane pieczarki z grilla Na pierwszym w tym roku grillu smakowały wszystkim chyba bardziej niż mięso

:paula_jasu a przepis dasz, czy trzeba z tobą chodzić?

Jankes kurła! Grill gazowy?
To w piekarniku mogłeś zrobić.



Tylko węgiel!

1. Grill gazowy to jest zbrodnia
2. Sirloin well done?
3. Dobra kiełbasa z grilla nie jest zła

:poradnia nie ma przepisu. Kupujesz duże pieczarki, są takie specjalne. I wkładasz do środka co Ci pasuje i co lubisz. U nas, z uwagi na warunki polowe, był to serek almette. Ziołowy, chociaż chrzanowy byłby chyba jeszcze lepszy. I tyle, tutaj akurat im prościej tym lepiej a pieczarki zniknęły najszybciej

:paula_jasu Ja ładuję masło czosnkowe i odrobinę soli. Rewelacja.

Żeberka wołowe z węgla

Wątroba w sumie tym bardziej

: madzialena82 masło czosnkowe, masło ziołowe nawet lepsze. Ale jak mówię, mieliśmy warunki polowe i trzeba było szukać prostych rozwiązań

:paula_jasu dzięki, przepadam za pieczonymi pieczarkami, farsz z ziołowym serem brzmi nieźle...

zialena82 z dżemem ze świni

:szamano , może niezbyt ściśle się wyraziłem - bez sensu znaczy się że krwistostekowcy nie przekonają welldanowców i na odwrót

Co do wyngla... ja wiem, że Polska wynglem stoi, ale bez przesady
Pomijam utrudnienia związane z zabawą wynglem na balkonie, ale grill gazowy daje o wiele większe pole do popisu przy regulacjach temperatury. Poza tym gaz jest o wiele czystszy
No, chyba że ktoś lubi ten specyficzny aromat smoły pochodzący z lepiszcza różnego rodzaju brykietów

:tomasz35 to tak jak z antyszczepionkowcami, jedni nie przekonają drugich, ale to wcale nie oznacza, ze obie strony mają racje
A ten specyficzny aromat węgla z grilla jest jednym z najlepszych elementów grillowania

:tomasz35 dawno nie byłeś w kraju to ci napiszę, że dobrej jakości węgiel drzewny stał się tu bardzo popularną alternatywą brykietu, koksu i węgla kamiennego. Nie jest oczywiście aż tak popularny, żeby palić nim w koksownikach, jak podczas stanu wojennego, ale do grillowania jak znalazł.

Co do kwestii nasycania potraw odpadami z procesu spalania gazu ziemnego, kwestia smaku. Czy zdrowiej? Zależy od tego kto robił badania. Jeśli producenci grillów gazowych w koopereacji ze sprzedawcami gazu, to... sam wiesz.

Przypomnę tylko, że mieszkasz w kraju, w którym magazyny farmaceutyczne opróżnia się ze specyfików, którym kończy się data ważności przy pomocy swingowanych informacji, o zwiększonej w poszczególnych regionach zachorowalność i nadciagających epidemiach. Z kolei producenci aut z automatycznymi skrzyniami biegów skutecznie zindoktrynowali społeczeństwo amerykańskie wmawiając mu, że skrzynie manualne są bardzo niebezpieczne dla środowiska naturalnego przez wytwarzane podczas ich używania śmiercionośne obłoki opiłków żelaza.

:tomasz35
Bo palić trza umić.
Lepiszczem w brykiecie jest skrobia. Gryfskand to mój klient
a tu masz drugą firmę
https://youtu.be/MUtAlf4ZYBE

Na gazowym robię tylko hamburgery, bo nie opłaca się palić węgla na 30-60 sek i tam mam płytę.

:colinek_szczecin , dokładnie

Poza tym grill tutaj to przedłużenie kuchni. Często latem w kuchni np. ziemniaczki się szykuje, a mięsko na grillu. Na balkonie lub w ogrodzie. Większość domów ma grill gazowy. Kto by się bawił z węgłem. Ja to nawet nie jestem pewny czy u mnie wolno węgiel. Węgiel to na ogół w parkach, kampingach itd. Tam są gotowe grile na węgiel, nie trzeba taszczyć ze sobą. Ze sobą tylko węgiel.

Poradnia, nie wspomniałeś tylko o jednym argumencie - u was biją murzynów

:tomasz35 a u was nadal do nich strzelają.

:tomasz35 a ten sos BBQ Jack Daniel's to też u Was jest taki kurewsko kwaśny, jakby go robili głównie z octu, czy tylko do nas trafiają takie odpady?

Tego jest z 10 odmian. Akurat ten co ja uzywam nie jest kwaśny

:tomasz35 masz literówkę, nie mówi się well done tylko well ruined.