Ja bym na miejscu @madzialena82 sprawdził, czy pliki mają całą treść, którą powinny mieć, oraz czy są w odpowiedniej wersji (czyt.: najnowsze). Jeżeli tak jest, to znaczy, że niezły b* był w tym archeo :-D
Znam przypadki, kiedy, po odzyskaniu, okazało się, że jedynie 20% danych jest potrzebne, reszta do kubła.