zialena82 , lubisz insynuować kompleksy, choć do tej pory kilka razy napisałaś bez związku z tematem, że wychowałaś się w domu, w którym niczego nie brakowało i że nie masz kompleksu biednego dziecka - na pewno nie ma nic na rzeczy?
Mój wpis był ewidentnie ironiczny, co później jeszcze podkreśliłem, Ty nadal jednak twierdzisz swoje - żeby traktować na poważnie to co napisałem o luksusie w Egipcie, musiałabyś być albo głupia, albo zakompleksiona, oczywiście nic nie wyklucza równoległego występowania tych zjawisk. Mało tego - to nie pierwszy raz. Raz wrzuciłem fotkę z kebabem, żartując, że to ekskluzywne danie, a Ty nie mogłaś się powstrzymać, żeby to zauważyć - kompleksiki?
Gdybym chciał się chwalić to wybrałbym coś innego.
Piszesz cały czas, że się nie chwalisz wyjazdami, bo Ci to do niczego nie potrzebne - okej, fajnie, jednocześnie wprost wyśmiewasz dany kierunek, podkreślając, że to typowe miejsce wypoczynku Januszy i Grażyn, co podkreśla Twoją małostkowość i zakompleksienie. Dalej nie potrafisz nawet wskazać w czym jest lepszy Twój sposób spędzania wolnego czasu.
Później zaczęłaś mnie porównywać z innymi ludźmi - ja doskonale zdaję sobie sprawę, że nie jestem wyjątkowy, że ktoś ma podobne zainteresowania. Tylko po co mi to uświadamiasz, skoro to nie ja się wyśmiewam z tego co ktoś robi? Ja nie porównuję się z tymi osobami ani nie śmieję się z ich decyzji, oni nie śmieją się ze mnie. Robi to sfrustrowana Grażynka. Dlatego jeśli już chcesz porównywać, to nie mnie do tych osób, a do siebie