Autentyk z wczoraj. Wiem bo ten sąsiad do mnie pisał i prosił o opiekę nad ich psem. Brak mi słów.
Wczoraj moi sąsiedzi mieli sprawę w sądzie. Sędzia coś podejrzewał i wyczuł alkohol od jednego z nich. Przyjechała policja i po sprawdzeniu alkomatem okazało się, że on ma 0,58 promila, a ona 0,67 promila. Po ponownym sprawdzeniu on miał tendencję zniżkową, a ona rosnącą. Więc on pojechał do aresztu na dwa dnia, a ona na cztery dni. Ich dziecko trafiło pod opiekę siostry jednego z nich.
.
.
.
.
.
.
Była to sprawa ograniczenie władzy rodzicielskiej nad ich dzieckiem...
Wczoraj moi sąsiedzi mieli sprawę w sądzie. Sędzia coś podejrzewał i wyczuł alkohol od jednego z nich. Przyjechała policja i po sprawdzeniu alkomatem okazało się, że on ma 0,58 promila, a ona 0,67 promila. Po ponownym sprawdzeniu on miał tendencję zniżkową, a ona rosnącą. Więc on pojechał do aresztu na dwa dnia, a ona na cztery dni. Ich dziecko trafiło pod opiekę siostry jednego z nich.
.
.
.
.
.
.
Była to sprawa ograniczenie władzy rodzicielskiej nad ich dzieckiem...
--
przejebane przejebane pora łączyć się z Szatanem