:kirdan
1. Znów wracamy do starej śpiewki "łapcie większych złodzieji", "nie zajmujcie się nami tylko nimi". Stary, to jest argumentacja przedszkolaka. Jeżeli uważasz, że Państwo nie wykonuje swojej pracy poprawnie, to polecam startować w wyborach jako reprezentant ludu.
2. Tak, kłamie i efektem tego jest zakaz handlu w takiej formie jaką mamy. Łatwo jest powiedzieć pracownikowi "Jak się nie podoba to zmień pracę" albo "Jak się nie podoba to idź do sądu pracy". Dlaczego pracownik, który jest na mocno straconej pozycji musi dochodzić swoich praw wyłącznie w sądzie? Myślisz, że sieć Tesco lub Auchan zbiednieje bo zacznie respektować prawo pracy?
3. Posiedź w McDonalds przez kilka godzin i zobacz ilu ludziom trzeba pomóc z ekranikami. Zrób to samo w Tesco i zobacz ile razy musi interweniować kasjer. Ten system wymaga ciągłej ingerencji człowieka. Nadal czekam na otwarcie pierwszego zautomatyzowanego sklepu w Polsce. To dopiero będzie "Man against the machine".
4. Polska to nie cały świat. Jeden wypadek nie czyni reguły, ale ciągłe działanie już tak. Nie mówię o jednorazowej wpadce z Escape Room'em ale o celowych, długofalowych działaniach grup przedsiębiorców, którzy narażali zdrowie ludzi dla chęci zysku. Tych przypadków w Polsce jest naprawdę dużo.
5. Projekt ustawy o zakazie handlu w niedzielę powstawał ponad rok, jeżeli nie zainteresowałeś się tym w podczas prac nad projektem to tylko i wyłącznie Twoja wina. Nie ma obowiązku interesowania się, ale nie możesz też winić innych za to, że nie poszukałeś rozwiązania.
6. Media to taka fajna tuba nagłaśniająca wszystkie wpadki. Gdyby któraś z tych spraw była czysta (właściciel dostaje pomoc od członka rodziny, który na codzień nie pracuje w tym sklepie) to zapewniam Cię, że zajął by się tym TVN Uwaga i cała reszta nagłaśniająca wszelką niesprawiedliwość.
Podoba mi się Twój sposób na obejście Prawa Pracy. A jak pracownik nie będzie chciał się poświęcić, założyć własnej działalności i pracować więcej godzin to co? Zwolnisz go?
no i co z tego, że Willy Brandt był socjaldemokratą jak to własnie na jego rządy przypada działalność RAF, która była efektem "krwawego kapitalizmu". Banki i pracodawcy masowo korzystali z uprzywilejowanej pozycji i zwyczajnie okradali obywateli. RAF w atakach teorrorystycznych zabijał właśnie takich kapitalistów. Niby PIS to prawica ale realizują plan mocno lewicowy.
Siedzisz i narzekasz na brak wolności, rada taka sama jak dla kirdana, startuj w wyborach, zmieniaj rzeczywistość.
:yoop no tak, zacząłeś grzecznie od "Kuba - pokaż mi gdzie jest", ale potem Ci już nie poszło bo zwrot "żałosny manipulancie" za żadną cholerę nie wpisuje się w grzecznie. No chyba, że w Twoim świecie. Przeczytaj 2 stronę tego wątku i sprawdź kto zaczął prywatne wycieczki. Oczekujesz szacunku sam go okazuj.
Jak Ty rozliczasz się ze swoim pracodawcą to mnie naprawdę nie obchodzi. Jak dla mnie możesz nawet sypiać z szefem dla podwyżki, możesz siedzieć w pracy po 12 godzin codziennie przez całe swoje życie. To, że godzisz się na jakieś traktowanie to nie znaczy, że ono jest ok.
Naprawdę proszę Cię, idź do PIP, albo napisz do nich maila i zapytaj, czy pracodawca może Ci kazać pracować 20 dni po 8 godzin żebyś mógł potem wziąć 8 dni wolnego. Jesteś tak pewien Swojej racji, że aż chciałbym zobaczyć Twoją minę jak dostaniesz odpowiedź.
:fiol78
Naprawdę dziękuję za wsparcie. Nie jestem fanem PIS, uważam, że kupowanie głosów za 500+ czy mieisięcznice czy zwyczajne zarzynanie gospodarki to zwyczajne bandyctwo. Niestety jedną rzecz zrobili dobrze, nawet jeżeli przez przypadek. Niedziele były dniami wolnymi od pracy w handlu a tylko z pozycji siły duże sieci przepchneły ten pomysł. Teraz zwyczajnie wracamy do tego co było, robi sie normalnie, po europejsku.
Faktycznie, moje główne tezy są w większości takie jak napisałeś, łącznie z opinią w nawiasie. Łagodniej napisał bym o lenistwie, bo zwyczajnie ciężko jest powiedzieć ilu właścicieli olało biznes a ilu musiało zamknąć.
:gen_italia tak wiem, zacząłeś grzecznie od "Kubuś pierdolisz" bo to jest właśnie Twój poziom merytoryczny. Prawda jest taka, że do tej pory nie napisałeś nic rzeczowego w tej dyskusji po za personalnymi wycieczkami. Choćby dlatego nie chce mi się z Tobą gadać bo to zwykła pyskówka a nie dyskusja.
:komancz listę krajów z zakazem handlu lub jego ograniczeniem wziąłem z internetu. W kilku z nich mieszkałem więc wiem jak to wygląda. Jeżeli Holandia nie ma ograniczonego handlu w niedzielę to przepraszam, że miałem złe źródło.