BESTYALSKIE OKRUCIEŃSTWA CZECHÓW NA ŚLĄSKU
Czesi poprzebierali się w kostyumy teatralne żołnierzy koalicyjnych.
Od jednego z robotników, który przedarł się przez linię bojową na Śląsku i dotarł do Krakowa, otrzymujemy następujące informacye:
Na czele żołnierzy czeskich, którzy zajęli Bogumin, stało trzech oficerów czeskich, przebranych w uniformy koalicyjne. Również żołnierze czescy przebrani byli w teatralne kostyumy, rzekomo angielskich czy francuskich żołnierzy. Żołnierze ci mówili tylko po czesku.
W fabrykach bogumińskich wybuchł natychmiast strajk. Lekarz Kluszyński został aresztowanym w Boguminie.
W miejscowościach takich jak Dąbrowa, Karwina, Rychwałd itd. Czesi postępują jak Niemcy w Królestwie Kongr. lub Belgii:
Ujętych milicyantów polskich rozstrzeliwują lub wieszają podejrzanych aresztują. Rannych dobija się.
Z Zagłębia węglowego uciekło bardzo wielu Polaków. Z aresztowanymi obchodzą się Czesi niezwykle brutalnie.
W okolicy Piotrowic, znajduje się około 6000 żołnierzy czeskich. Do Piotrowic przyjechało 2 pociągi pancerne czeskie. Wojsko czeskie szerzy wszędzie ogromny teror i grozi, że wywiesza wszystkich buntowników.
W Zaglębiu wąglowem górnicy zastrajkowali. Oświadczyli oni, że tak długo nie będą pracować, jak długo pozostaną tam hajdamacy czescy.
Inwazya czeska przy niesłychanym terorze wywołała ogromną panikę i popłoch na Śląsku. Bestyaistwo czeskich Prusaków spotyka się z zaciekłym oporem ludności polskiej.
Urzędnicy kolejowi czescy w kilku wypadkach zdradzili Polaków, między innemi spowodowali aresztowanie oddziału żołnierzy polskich w Piotrowicach.
W okolicy Pruchnej miał podobno zginąć kapitan wojsk polskich nazwiskiem Heller.
POCHÓD CZECHÓW NA CIESZYN
Kraków
Biuro prasowe P. K. L. ogłasza:
W ciąga dnia wczorajszego wojska czeskie zajęły Zebrzydowice i Próchno. Czesi maszerują także od Frytka i Jabłonkowa wielkiemi masami ku Cieszynowi. Rada Narodowa śląska ocenia położenie jako bardzo poważne.
Czesi aresztują w czasie swojego marszu wybitne osobistości polskie i działaczy polskich na Śląsku. Między innymi aresztowali inż. Józefa Kiedronia, kierownika szybów w Dąbrowie i jego żonę Zofię, siostrę. prof. Grabskiego, delegata paryskiego komitetu Narod. Dalej aresztowali Dra Olszaka z Karwiny, oraz pięciu księży Jezuitów, kierownika szkoły p. Kaspra z Michałowia, nauczyciela Dyndowicza i pana Ziętka z Karwiny.
WYKRYCIE CZESKIEGO TAJNEGO SKŁADU BRONI W CIESZYNIE
Cieszyn
Wielkie wrażenie w Cieszynie wywołała wiadomość o wykryciu czeskiego tajnego składu broni w Cieszynie znajdującego się w klasztorze 00. Bonifratrów.
Polskie władze wojskowe, poinformowane o przechowywaniu tam broni, zarządziły przed kilku dniami w nocnej porze rewizye i znalazły bardzo wielkie zapasy karabinów, naboi, granatów ręcznych i.t.d . Zapasy te znajdowały się w piwnicach klasztornych.
Wszystko skonfiskowano.
Ojcowie Bonifratrzy, przeważnie sami Czesi, zostali natychmiast aresztowani.
Pozostawali oni w ścisłych tajnych stosunkach z emisaryuszami czeskimi, którzy dowozili do klasztoru drogą konspiracyjną zapasy broni przeciw Polakom.
Okazuje się, że Czesi od dawna planowali już bandycki najazd na Księstwo Cieszyńskie.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 28-01-1919
100lattemu.pl