Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Wielkie podróże bez happy endu
bulcyk22
bulcyk22 - Wiekowy Bojownik · 5 lat temu

Wyprawy w nieznane zawsze wiązały się z wielkim ryzykiem. Podczas ekspedycji badawczych śmierć czyhała na każdym kroku. Losy podróżników, którym nie udało się wrócić, często budziły grozę. A czasem… wydawały się z gruntu bezsensowne.

Sir John Franklin (1786-1847) był wielką sławą swojej epoki. Badał Australię, okolice Spitsbergenu oraz tereny dzisiejszej Kanady. Dzięki jego ekspedycjom poznaliśmy chociażby przebieg arktycznych wybrzeży Ameryki. Za swoje zasługi otrzymał tytuł szlachecki oraz stanowisko gubernatora Tasmanii. W końcu znudził się jednak obowiązkami kolonialnego zarządcy i mimo zaawansowanego wieku objął dowództwo nad kolejną wyprawą polarną. Tym razem miał się dowiedzieć, czy istnieje tak zwane Przejście Północno-Zachodnie, czyli północna droga wodna łącząca Oceany Atlantycki i Spokojny. (...)

Czytaj dalej:
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/06/14/najbardziej-kuriozalne-i-makabryczne-smierci-wielkich-podroznikow/#3

Kwiateck
Kwiateck - Superbojowniczka · 5 lat temu
Tą wyprawę, której celem było odkrycie Przejścia Północno-Zachodniego opisał Dan Simmons w swojej powieści "Terror". Fajnie napisana książka. Czytałam ją w ciepłym mieszkaniu, okryta kocykiem, a i tak marzłam ;)

--
Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno. - Co to jest słoń? - Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia. Nie dzięki przyznawaniu się do ignorancji od czterdziestu lat cie­szyła się sławą znawczyni natury.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gutex1 - Superbojownik · 5 lat temu
:kwiateck tylko za długa.
Forum > Hyde Park V > Wielkie podróże bez happy endu
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj