Jak pisze :k0curek pewnych ludzi związanych z Kościołem kłuło hasło "Róbta co chceta". Dodatkowo na Przystanku w dość uprzywilejowanym miejscu była wioska Kryszny a Owsiak z nimi sympatyzował. To wkurzało jeszcze bardziej kościelne osoby. Wtedy jeszcze na Woodstocku był oficjalny Przystanek Jezus. Tylko szukano sensacji, że niby księżą i cały Przystanek Jezus są atakowani, obrażani itp. Owsiak się wtedy wkurzył bo głównie media związane z Kościołem szukały tych sensacji i zabronił Przystanku Jezus. I wtedy się dopiero zaczęła jazda po Owsiaku. Orkiestra obrywa przy okazji jako dziecko Owsiaka.
I zanim się zaczną głosy, że teraz są księża na Woodstocku i mają tam swoją strefę to w Żarach Przystanek Jezus miał bardzo duży namiot, trochę jak cyrkowy. Wchodziła tam masa ludzi, odbywały się modlitwy, msze, spowiedź itp. Później Owsiak zabronił Przystanku Jezus ale powiedział, że nie zabroni przyjeżdżać księżom więc przyjeżdżali i robili mini wioski. Nie wiem jak jest teraz bo dawno nie byłem. Z tamtych czasów pamiętam sytuację gdy jeszcze był oficjalny Przystanek Jezus. Przed terenem zajętym przez księży chodził koleś i sprzedawał jakieś koszulki i gazety antyklerykalne. Podszedł do niego pokojowy patrol i kazał mu wypierdalać
.