:thurgon tak na szybciutko i przepraszam, że nie rozwijam tematu ale z tym mocno reklamowanym odchodzeniem od zorganizowanych, oficjalnych huków to chodzi o to, żeby amebom sprytnie wytłumaczyć, że chyba coś nie halo z tymi petardami.
Ameby jak się z telewizji nie dowiedzą, to nie dotrze. I gwarantuję, że kwestia o zwierzętach nie dotarła. Dotarło inne: że Wawunia i inne duże miasta "aspirujące" zrezygnowała, a Wawunia to jest COŚ (oczywiście z całym szacunkiem do Wawuni i Wawuńczyków).
Ameby biorą to jak modę: "acha, jak nie będę strzelał to będę trendy i dżezi i Wawuńczyk, bo tak mówi telewizja".
Jakie by nie były sposoby - nawet takie - trudno. W tej sytuacji ważny rezultat. Może potem wejdzie w krew jak moda na niepalenie. I dobrze.
A ameby zawsze chcą być bardziej amebiaste niż reszta - zatem skoro nie pójdą na pokaz na Bankowy, to i z balkonu nie będą napierdalać jak pojebani - bo to trendi, kul i dźezi nie napierdalać.
A kto wie i widział jak zwierzęta boją się tych huków ten wie i widzi bez apeli i zachęt. I nie napierdala jak pojebany, podczas gdy jego własny pies rozwala łeb o stodołę bo się we wrota ze strachu nie mieści
Tylko nie mówcie amebom z sąsiedztwa. Zwłaszcza Ty :mojs, Ty wiesz co robić.
Sorki, za chaos w wywodzie ale jak co roku mnie krew zalewa.
Zawsze stoi mi przed oczami debilka, która zabrała na taki sylwestrowy pokaz psa. Pies wył, wyrywał się i szczał pod siebie ze strachu a to wytapirowane uj wie co się śmiało
