https://wszczecinie.pl/aktualnosci,miasto_rezygnuje_z_fajerwerkow_w_sylwestra_czy_to_koniec_pyromagic,id-30800.html

Ale Pyromagic zostaje

Jeszcze trochę i dogonią Leszno. Miasto zrezygnowało z Sylwestra na Rynku zupełnie już ze 2 lata temu (?).

Ja do uważam, że w ogóle powinniśmy popełnić masowe samobójstwo. Zbyt dużo śmieci produkujemy, zbyt dużo CO2 wydychamy, przeszkadzamy wszyscy wszystkim a naturze w szczególności. Innego wyjścia nie widzę

:gogosiek - zwykłe przeludnienie. Wulkan, wojna i jakaś zaraza wyregulują temat.

:gogosiek Sylwester samobójców specjalnie dla Ciebie.

:pies_kaflowy Zamiast fajerwerków na rynku rakiety ziemia-ziemia, wycelowane w najbliższą okolicę

Wszyscy się rozerwą

Nienawidzę fajerwerków. Rozrywka na tym samym poziomie co disco polo.
Kurwia się na kościół i jego wachlarz zabobonów a zapomina się, że fajerwerki to nic innego jak pozostałość jeszcze wcześniejszych religii, w których hałasami i ogniami "odganiało" się "złe moce". Wsadź se w dupę te fajerwerki jeden z drugim, będą skuteczniejsze

:gatinha, nie znam genezy, ale podzielam opinię, atawistyczna rozrywka dla małp, które cieszą ryja jak coś huknie i zabłyszczy

:gatinha Ty pa jaka kumulacja! Fajerwerki, disco polo i tvp!
http://disco-polo.info/zenon-martyniuk-gwiazda-najwiekszego-sylwestra-2018-w-polsce

Mnie rozbraja to, że nie będzie fajerwerków na imprezach zorganizowanych (gdzie zazwyczaj pokazy trwają nie dłużej niż 10 minut), ale Sebixy nadal będą mogły kupować petardy i nak*rwiać nimi 24/7 dwa tygodnie przed i kilka tygodni po sylwestrze - ebać logikę

No dobra, a teraz drugie denko - "społeczeństwo (czyli ten promil, któremu psy/koty sikają na dywan w trakcie) nie chce fajerwerków, to ich nie będzie " w domyśle "właśnie mamy więcej kasy na premię dla siebie w ramach oszczędności wydatkowych miasta"

:nevya świat staje na głowie - dałam Ci okejkę

:corwin może na premie a może na proste chodniki. Kto wie. Ale na pewno mniej na wyżywienie wyłapanych po sylwestrze dla umysłowych ameb, psów w schroniskach.

"... a może na proste chodniki" jak Ty mnie imponujesz swoją naiwnością (Rewiński, koloryzowane)

:corwin wałki przechodzą na najwyższych szczeblach, na tych najniższych niebałdzo. Społeczeństwo dojrzewa.

W końcu jakieś głosy rozsądku.
Moim zdaniem to pojebane, że rezygnuje się w atrakcji dla plebsu pod takim właśnie powodem. Że psy i koty? A kurła wychować swojego przyjaciela to xuj? Nauczyć tak samo jak srania do kuwety i szczekania tylko na obcych. Po za tym :TTTF jest podobno przepis mówiący o tym, że fajerwerków można używać tylko w sylwestra i 1 dzień nowego roku. Imprezy zorganizowane są z reguły w miejscach, gdzie może i powinno być głośno. To zupełnie co innego niż napieprzanie pod oknem w blokowisku (tu się z Tobą zgadzam, że to Sebixów trzeba tępić, a nie imprezy masowe).

Pyromagic to rodzaj wiejskiego festynu ale i trzydniowe zawody w pokazach sztucznych ogni, na które przyjeżdżają zespoły z całego świata. Całość odbywa się na wyspie Grodzkiej z dala od budownictwa mieszkalnego.

Można się naśmiewać ale zgadzam się z decyzją miasta. Mamy zajebiste pokazy sztucznych ogni, więc w Sylwestra możemy sobie pozwolić na równie zajebisty mapping 3D

https://youtu.be/BZWgcAK1SM4

https://youtu.be/MviNYEhYV5k

:djbanan tak, tak. Ustawą zmień instynkt i naturę. To może przestaniesz myśleć o bzykaniu boś rozwodnik na mocy prawa? Co?
Przepraszam za osobistą wycieczkę, ale zawsze mnie to wścieka. Nawet psy służące w armii są wybierane wśród dziesiątek, bo nie każdy się nadaje. Szuka się psich ewenementów.

Nie będę ściemniał, jestem nadal dzieckiem i jarają nie sztuczne ognie.

https://youtu.be/6PrCDuF3INw

A ja uwielbiam fajerwerki. Nic na to nie poradzę, są piękne
Natomiast uważam, że miejskie pokazy powinny być organizowane na jakiś pustych przestrzeniach, albo np. stadionach. Z dala od ludzi i w miarę możliwości z dala od zwierząt.

:gatinha A xhuj nie mam co robić, to się z Tobą podroczę
1. Rozwodnik, to osoba która rozwodzi pary, czyli adwokat.
2. Nadal jestem w trakcie, więc skoro żaden wyrok nie zapadł, to nie może mi niczego zakazać
3. Każdego psa da się nauczyć ignorowania głośnych dźwięków, czego przykładem jest moja psina i wszystkie psy dziadka. To nie musi być K-9, który zaatakuje osobę strzelającą w jego kierunku.
4. Każdego kota da się uśpić

:gatinha, "wałki przechodzą na najwyższych szczeblach, na tych najniższych niebałdzo" no zmuszasz mnie, bym się powtarzał

Abstrahując, uwielbiam pokazy sztucznych ogni, laserów...
Byłem kiedyś na pokazie w Olsztynie (tym pod Częstochową) i nie mogłem uwierzyć, że taki pokaz morze tyle trwać

:djbanan dzikie zwierzaki cierpią bardziej niż czyjeś

Zapomniałam dopisać, że uważam, że fajerwerki nie powinny być dostępne dla "zwykłych" ludzi. Tylko organizowane pokazy. Może gdyby ludzie potrafili zachować umiar i rozsądek, ale to co się dzieje na ulicach w Sylwestra to jest jakaś masakra.

:gatinha łooo pani, jakbyśmy wszystkich, którzy lubią co innego od nas wyzywali od ameb i innych milusich stworzonek to sztuczne ognie mogłyby przestać być dla nas problemem. Tak jak wszystko będące wynikiem interakcji międzyludzkich

:corwin powinno być może, a nie morze.

Czemu od razu niedostępne? Niech służby po prostu pilnują żeby nie napieprzać tydzień przed i tydzień po. Akurat sprawców łatwo zlokalizować, nawet staż miejska podoła

Strasznie słaba kreacja fejka. Jestem zawiedziona.

:corwin


No to chyba byłoby na tyle Czekałam 6 minut, żebyś się poprawił.
Zaiste, fajerwerki są jak najbardziej dla Ciebie

;Tuptusiatko , :gatinha Fakt, posypuję głowę popiołem...
... z fajerwerków

:gogosiek to jest nie do ogarnięcia przez służby, za duży burdel