No to Freud wydyma was...w snach , waszym ojcem

:brogman zajrzyj do sennika egipskiego, może tam będzie wytłumaczenie dlaczego śni się Ci dymający Cię ojciec

Mi się ostatnio śniło że byłam kreskówkowym psem. Akcja działa się we Wrocławiu, w centrum. Najpierw zasypała mnie lawina śnieżna, później goniło stado dzików a na końcu rozmawiałam z policją bo byłam zgubiona

:kocia_mama nie bałaś się? rozmowy z policją

:manfrett była psem. Czego miała się bać?

:manfrett już szatkuś wyjaśnił

Czyli już wiemy z kim :jez dzieli się środkami wspomagającymi

Freud byl geniuszem ale jesli chodzi o teorie senne lepszy Jung

ep_calm wypraszam sobie. On mi?

:kocia_mama myślałem, że Ty zajmujesz się tylko środkami wybuchowymi

Pamiętam jak kiedyś śniło mi się, że miałem jechać na urodziny do Hitlera. Miałem wtedy dość głęboką rozkminę. Zastanawiałem się - jak to możliwe, że on jeszcze żyje; dlaczego rodzice nie powiedzieli, że mamy Adolfa w dalszej rodzinie oraz czy powinienem wydać go światu. Koniec końców największym problemem okazało się, co powinienem wujkowi Adolfowi kupić
No, ale sęk historii jest inny. Udało mi się wtedy znaleźć znaczenie snu o Hitlerze w jakimś staroegipskim senniku

"Sennik podaje, że sen, w którym pojawił się Adolf Hitler, jest najczęściej zapowiedzią długiego życia"

*badum tss*

:thurgon sen o Hitlerze w staroegipskim senniku... badum tsss...

Chciałam wyszukać bycie psem sennik ale jak wpisałam bycie ps to mi google tak podpowiedziało że odpuściłam