1. Spalenie flagi Unii Europejskiej? TVN opłacił.
2. Race drogą lotniczą zrzucił George Soros.
3. Neofaszyści z Włoch są na wymianie studenckiej, przechodzili obok.
4. Kominiarki i szaliki narodowców były zabezpieczeniem przed smogiem.
5. Profil MW przejęła hakierami PO
6. „Raz sierpę raz młotę”, to stara indiańska pieśń, a „Morawiecki chcesz murzyna, to go sobie w domu trzymaj” to cytat z Wypieków Babuni
7. Nikt nie ucierpiał i to nie prawda, że rzucano butelkami i racami w ludzi.
8. Marsz był jeden, szło w nim 200tys, ale to były dwa Marsze i PIS nie szedł z faszystami.

TAK BYŁO. Proste.

w skrócie
Nie mamy pańskiego płaszcza.I co pan nam zrobi?

:gutex1 wlazłeś na TVPInfo?

stary oglądał cały dzień to trochę podejrzałem.

:gutex1

Jejku.

W punkt:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,24159732,j-kaczynski-by-powiedzial-absmak-ale-pozostaje-tez-cos-wiecej.html#s=BoxOpMT

Ja wiem, że do cymbałów pisiorskich nic nie dotrze i nic nie popsuje ich dobrego nacjonalistycznego samopoczucia, ale popatrzcie jak ten wczorajszy wiec widać za granicami Polski.

:pies_kaflowy nie bój, nie bój. Do tych na górze dotarło, a kto wie czy nie po to to robili. Gorzej z mózgami "suwerena". Jak to idzie? "Chleb i igrzyska"? No to się zgadza: pińcet i rodzinne marsze

http://wyborcza.pl/10,82983,24158208,szarpanina-wyzwiska-i-proba-uszkodzenia-sprzetu-dziennikarka.html#s=BoxWyboImg2

Swoją drogą, głupia baba. Nawet nie wie, jakie piekło mogła rozpętać.

:pies sam jesteś cymbał jeśli cię obchodzi jak co wygląda poza granicami. Wiecznie poddany ciemny ludek "oświecony" z ciebie wyłazi, jednym słowem dobrze wytresowany sługus.

No ja się przejmuje jak nasz kraj jest postrzegany na świecie, ale ja to chyba durny faszystowski lewak jestem.

:clove Ty tak serio, czy dla poddierżenia razgawora?

A czym się przejmujesz konkretnie? Drogi durny lewaku?

Napisałem jak wół czym, drogi patrioto

:gatinha ja na serio. Bo już mnie to po*kurwia wszystko i z prawa i z lewa. A najbardziej pajacowanie, że jak to będzie wyglądało? A chuj wszystkim do tego jak. Poszło mnóstwo ludzi bo chcieli i koniec. Fakt, nie do interpretacji.

To pociesz siędrogi lewaku tym, że nie masz się kim przejmować. Ci, których opinii się boisz leżą we własnej kupie i nie mogą iść na taki marsz. A my możemy.

A gdzie ja napisałem, że się czyjejś opinii boję? Może własne kompleksy próbujesz na mnie przerzucić?

"No ja się przejmuje jak nasz kraj jest postrzegany na świecie" - ot dyskusja z lewym umysłem.

:clove widzę, że nie dociera. Nie mam w sobie za grosz pociągu do dydaktyki. Poddaję się. Bo jeśli ktoś nie rozumie sam z siebie, że to nie fajnie, że w jednym marszu z faszystami szli: premier, prezydent i szef największej w kraju partii, to chyba nawet Korczak by nie wytłumaczył.
Co tam szli. Oni się DOŁĄCZYLI do marszu organizowanego przez faszystów.

:clove no i znowu zapytam--gdzie ja napisałem, że się czyjejś opinii boję? Znasz znaczenie słów języka ojczystego? Czy po prostu w głowie widzisz to, co Tobie pasuje do dyskusji?

Jaki słodziuchny obrazek "prawego" intelektu ...

Marsz im wczoraj we Wrocku rozgonili, spier.dalał aż się dymiło to przylazł tutaj groźnie wyglądać

:gatinha - plasiam, ale szefa PSL-u tam nie było.

Już w sobotę było grubo. Takiej ilości skinheadów dawno tu nie widziałem. Delegacje z zaprzyjaźnionych Węgier również kręciły się po mieście. Tabuny wojska, Krakowskie i plac Piłsudskiego odcięte barierkami. W każdym zaułku radiowozy. Kilkuosobowe grupy ubranych na czarno łysych goryli z czerwono-białymi przepaskami na ramionach, ewidentnie szukające zwady.
Tak swojsko człowiek się czuje jak z powodu czerwonej kokardki na plecaku wyłapuje mordercze spojrzenia. Mi, :clove, nie jest chuj do tego jak widzę Wojsko Polskie idące obok symboli faszystowskich. W tym mieście, w tym Kraju.

a fakt. Byłam nieścisła. Ale wiadomo, o kogo mi szło. O tego schowanego za dziećmi.

:gatinha jakich znowu faszystów? Gdzieś Ty tam faszystów zobaczyła? Narodowców, nacjonalistów, może, ale faszystów?

:tomcat nie pajacuj.

przejmować się - «zaniepokoić się, zmartwić się czymś»

Definicja z SJP. Jeśli się niepokoisz to znaczy, że boisz się czyjejś negatywnej opinii.

A tego popłuka :czary_mary nawet nie komentuję.

:clove zdefiniuj słowo "popłuk". Słucham.

"A tego popłuka :czary_mary nawet nie komentuję."

Goń się w szmaty zasrańcu.

Nie, zmartwić to nie to samo co bać się. Twoje kompleksy, twój problem, na mnie ich nie przerzucaj

:gatinha niczego nie zamierzam definiować. Zrozumiał jak widać po nieskrywanej agresji

:tomcatr powtarzam. Czemu się martwisz? Że jakiś socjalista z UE nazwie Polskę złym słowem? I to dla Ciebie coś ważnego? Dla mnie nie. Po to właśnie mamy niepodległość żeby robić swoje. Żeby było miejsce na "durnych lewaków" i inne poglądy.

ieciu a Ciebie lubię nawet i szanuję ale nie wierzę że wyłapywałeś takie spojrzenia z powodu kokardki. No sorry ale to jest język dwudziestoletnich redaktorek TVn.