Zaczęło się. Festiwal forumkowej politycznej walki o... yyy... o coś tam, coś tam, przeciwko czemuś tam. Wojownicze suchoklatesy prężą wątłą pierś, smagając w wyobraźni mieczami hordy przeciwników. Emerytowani najemnicy porzucają frustrację, szykując się do zadań operacyjnych na swoich komfortowych narożnikach z funkcją spania. Baterie w myszkach wymienione, tablety i telefony podpięte pod ładowarki. Wróg u bram, jeszcze tylko dwa dni...
Ostatnio edytowany:
2018-11-08 12:29:51