Obsesja szukania starożytnych korzeni, która w XVI wieku opanowała polską szlachtę, doprowadziła do stworzenia całej ideologii. Ale Sarmatom znad Wisły nie wystarczało, że sami w nią wierzyli. Żeby przekonać resztę świata, wysunęli szereg argumentów. W większości kompletnie wyssanych z palca.
„Polska zewsząd doskonała jest, tak, iż jej nic przydać ani ująć nikt nie może” – pisał w 1566 roku Stanisław Orzechowski. Jego zdanie w tamtym czasie podzielała większość rodaków. A przynajmniej ci, którzy szczycili się szlacheckim pochodzeniem.
Tak idealny kraj potrzebował odpowiedniej historii. Najlepiej sięgającej daleko wstecz i opisanej w najważniejszej księdze chrześcijańskiego świata – Biblii. Był tylko jeden problem. Pismo Święte nawet słowem nie wspominało o Polakach. (...)
Czytaj dalej:
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/10/22/najbardziej-absurdalne-dowody-na-sarmackie-pochodzenie-polakow/